Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Strefa wiedzy Polityka Wiktor Hebda: Republika Serbska Bośni i Hercegowiny - w stronę Sarajewa czy Belgradu?

Wiktor Hebda: Republika Serbska Bośni i Hercegowiny - w stronę Sarajewa czy Belgradu?


28 marzec 2011
A A A

W dobie aktualnych wydarzeń politycznych często identyfikuje się problem Kosowa zapominając, że w tym też regionie dojrzewa niemniejsza wątpliwość związana z przyszłością Bośni i Hercegowiny, a ściśle rzecz ujmując z polityką Republiki Serbskiej BiH.Republika Serbska obok Federacji Muzułmańsko-Chorwackiej, tworzy Bośnię i Hercegowinę. To specyficzne państwo powstało pod koniec 1995 roku na mocy, kończącego wojnę domową Układu z Dayton. Wojna domowa doprowadziła do podziału etnicznego Bośni, dlatego też niepodległą Bośnię wewnętrznie podzielono według przynależności narodowej. Federacja Muzułmańsko-Chorwacka skupia głównie Bośniaków (Boszniaków) i Chorwatów. Natomiast Republikę Serbską zamieszkują w przeważającej mierze Serbowie. Niewątpliwe Bośnia i Hercegowina jest sztucznym tworem politycznym, który z czasem będzie musiał ulec głębszym modyfikacjom. W tym przypadku precedens Kosowa może wywołać diametralne zmiany na mapie Bałkan. Republika Serbska ma trzy wyjścia. Pierwszym z nich jest dążenie do zacieśnienia relacji z Sarajewem na rzecz zbudowania jednolitej Bośni i Hercegowiny. Po wtóre osiągnięcie niepodległości, analogicznie do przypadku Kosowa. Po trzecie Banja Luka może przybliżać się do Belgradu by w przyszłości móc zbudować jedną Serbię. Odpowiedź na pytanie, którą drogę wybierze Banja Luka jest niezwykle ważna nie tyle dla samej Bośni i Hercegowiny, co dla Półwyspu Bałkańskiego i całej Europy.

{mosimage} 

1.Sytuacja polityczna

Republika Serbka BiH posiada własną konstytucję, w świetle której funkcjonuje specyficzny system polityczny. Według ustawy zasadniczej Republika Serbska jest jednym z podmiotów składowych Bośni i Hercegowiny (quasi-państwem), mającym własne organy władzy ustawodawczej, wykonawczej oraz sądowniczej[1]. Władzę ustawodawczą reprezentuje jednoizbowe Zgromadzenie Narodowe (Parlament) w sile 83 posłów, pełniących swoje obowiązki przez 4 lata[2]. Zwycięska partia lub koalicja ma obowiązek wysunąć kandydaturę premiera oraz wykreować stabilny rząd. Co ważne w skład rządu muszą wejść ministrowie wywodzący się z mniejszości narodowych[3]. Władzę wykonawczą obok rządu i Premiera pełni Prezydent Republiki Serbskiej wybierany przez obywateli na 4-letnią kadencje (Serb). Równolegle wybieranych jest dwóch wiceprezydentów (Bośniak i Chorwat)[4]. W ten sposób mniejszości narodowe mają swoich przedstawicieli w administracji Republiki.

Republika Serbska, jako część składowa Bośni i Hercegowiny podlega władzy centralnej Sarajewa jednakże posiada de facto swoją stolice mieszczącą się w Banja Luce. Obecne granice Republiki Serbskiej BIH zostały ustanowione pod koniec 1995 roku. Na mocy Układu z Dayton państwo to rozciąga się na północno-wschodnich ziemiach Bośni zajmując 24,619 tys.km2, granicząc na północy z Chorwacją (310km), na wschodzie z Republiką Serbii (355km), na południu z Czarnogórą (247km) i Federacją Muzułmańsko-Chorwacką (1113km). Zróżnicowana i rozciągła linia graniczna z pewnością utrudnia konsolidacje administracyjną kraju. Terytorialnie Republika Serbska zajmuje około 49% powierzchni Bośni i Hercegowiny.

3 października 2010 roku w Republice Serbskiej miały miejsce skumulowane wybory[5]. Prezydentem Republiki został były premier, kandydat socjaldemokratycznej koalicji SNDS-DNS-SP Milorad Dodik uzyskawszy aż 50,5% głosów[6]. Wiceprezydentami zostali odpowiednio: Bośniak - Enes Suljkanović (Socjaldemokratyczna Partia BiH) i Chorwat - Emil Vlajki (Narodowo-Demokratyczna Partia). Równocześnie wybrano posłów do Zgromadzenia Narodowego Republiki Serbskiej. Niepodważalnym tryumfatorem był Związek Niezależnych Socjaldemokratów Milorada Dodika (SNSD), który zdobył 38% poparcie. Drugą siłą okazała się Serbska Partia Demokratyczna (SDS) z wynikiem 19% głosów[7]. Kolejne ugrupowania polityczne osiągnęły znacznie słabsze rezultaty nieprzekraczające 8%[8]. W ten sposób na 83 mandaty, 37 przydzielono partii Dodika, 18 SDS-owi, kolejne partie uzyskały od 1 do 7 mandatów. W tej materii należy dodać, iż w parlamencie jest dość duże rozdrobnienie partyjne. Oprócz dwóch dominujących ugrupowań, jest aż 8 partii o bardzo słabej reprezentacji. W stosunku do poprzednich wyborów z 2007 roku sytuacja w Parlamencie RS nie uległa większym zmianom[9]. Nowo wybrany Prezydent Dodik wysunął osobę Aleksandra Dżombicia na stanowisko szefa rządu. Kandydatura została przyjęta przez Zgromadzenie Narodowe, dzięki czemu Dżombić w grudniu 2010 roku skonstruował nowy rząd. Priorytetem nowego premiera jest przede wszystkim gospodarka i sprawy wewnętrzne Republiki Serbskiej. Znamienne jest pomijanie zarówno przez rząd jak i Prezydenta kwestii konsolidacji i centralizacji Bośni i Hercegowiny.

Od kilkunastu lat mocnym poparciem politycznym w Republice Serbskiej cieszy się Milorad Dodik[10]. Absolwent nauk politycznych Uniwersytetu Belgradzkiego już na początku lat 90 budował swoje zaplecze polityczne. W czasie bośniackiej wojny domowej, jako członek Zgromadzenia Narodowego Republiki Serbskiej reprezentował koncyliacyjne stanowisko wobec konfliktu. Nie popierał radykalnej postawy rządzącej wówczas Serbskiej Partii Demokratycznej. Po wojnie objął przewodnictwo nad nowopowstałym Związkiem Niezależnych Socjaldemokratów. W latach 1998 – 2001 oraz 2006 – 2010 pełnił funkcję premiera natomiast od listopada 2010 jest Prezydentem Republiki Serbskiej BiH. Dodik reprezentuje poglądy typowo socjaldemokratyczne, choć nie obce są mu idee narodowe. Bezwątpienia swój potencjał polityczny zbudował na bazie połączenia programu socjaldemokratycznego (tj. walka z ubóstwem, bezrobociem, pomoc społeczna itp.) z programem narodowym (tj. obrona interesów Serbów, utrzymywanie autonomii Republiki Serbskiej, priorytetowe stosunki z Belgradem). Jego polityczna postawa otwarcie zaczęła radykalizować się w 2006 roku. Już wtedy podczas kampanii wyborczej do organów państwowych identyfikował się z hasłem Republika Serbska – lepsza część Bośni i Hercegowiny. Była to odpowiedź na pojawiające się pomysły zniesienia autonomii Banja Luki na rzecz zcentralizowanej, jednolitej Bośni i Hercegowiny. Dodik posunął się jeszcze dalej apelując o referendum w sprawie niepodległości Republiki Serbskiej. Sytuacja powtórzyła się na kanwie wydarzeń w Kosowie. Zaprzyjaźniony z Belgradem polityk zagroził, że uwolnienie się Prisztiny spod zwierzchnictwa Serbii zrodzi analogiczną sytuację na ziemiach Bośni. Bardzo gorącą atmosferę z wielkim trudem wystudzili unijni decydenci. Nie zmienia to jednak faktu, że Dodik jest zwolennikiem suwerennej Republiki Serbskiej BiH.

W Republice Serbskiej jak i całej Bośni i Hercegowinie są obecne organy międzynarodowe mające za zadanie utrzymać równowagę w państwie. Stosunkowo ważną funkcję pełni Wysoki Przedstawiciel dla Bośni i Hercegowiny, odpowiedzialny za nadzór i kontrolę implementacji cywilnych ustaleń z Dayton. Od 2009 roku stanowisko to zajmuje Austriak Valentin Inzko. Poza Przedstawicielem na terenie bośniackiego państwa nadal stacjonują siły unijnej misji pokojowej EUFOR-Althea w sile ok. 1600 żołnierzy[11]. Zadaniem międzynarodowych wojsk jest m.in. ochrona ludności cywilnej, ochrona granic BiH czy też poszukiwanie zbrodniarzy wojennych. W tym zakresie są prowadzone poszukiwania serbskiego generała Ratko Mladicia, oskarżonego o masakrę w Srebrnicy i inne zbrodnie wojenne. Istnieją podejrzenia, że Mladić ukrywa się na terytorium Republiki Serbskiej BiH gdzie traktowany jest jak bohater narodowy.

2.Sytuacja gospodarcza

Produkt Krajowy Brutto Republiki Serbskiej w roku 2009 wyniósł 5,8 mld dolarów (USD), co w przeliczeniu na jednego mieszkańca daje nieco ponad 4 tysiące dolarów. W tym miejscu należy zaznaczyć, iż w przeciągu 10 lat sytuacja znacznie się poprawiła. Jeszcze w 1999 roku PKB per capita wynosiła 927 dolarów!. Bez wątpienia Bośnia i Hercegowina (wraz z Republiką Serbską) jest jednym z najuboższych państw Europy, wyprzedzając pod względem PKB per capita tylko Kosowo i Mołdawię[12].

Państwo z gospodarczego punktu widzenia jest bardzo słabo rozwinięte. Rolnictwo odznacza się dużym rozdrobnieniem i potężnym zacofaniem choćby nawet do sąsiadującego chorwackiego regionu Slawonii. Przyczyną jest na pewno niekorzystne ukształtowanie terenu oraz długoletnie niedoinwestowanie w branże rolniczą. Przemysł również odznacza się niekorzystnym bilansem. Brak produkcji elementarnych maszyn i urządzeń na rynek wewnętrzny jest dowodem słabości Banja Luki. W miarę pozytywnym wskaźnikiem odznacza się przemysł wydobywczy z racji, iż tereny te są bogate w różnorodne surowce mineralne m.in. złoża węgla, rudy żelaza czy miedzi. Usługi pozostają nadal na dość niskim poziomie.

Wymiana handlowa zarysowuje trend dominacji importu nad eksportem. Republika Serbska BiH w 2009 roku sprowadziła dobra o całkowitej wartości 3,5 miliarda KM (ok.2,5 mld dolarów)[13]. Głównymi produktami importowanymi są: ropa i gaz, produkty spożywcze, lekarstwa, maszyny, samochody. Natomiast wartość eksportu osiągnęła 1,7 mld KM (ok.1,2 mld dolarów). Republika sprzedaje głównie wyroby skórzane, drewno, rudy metali i inne surowce. Najbardziej prominentną branżą przemysłową jest produkcja obuwia, wylicza się iż w 2010 roku wyprodukowano 1,3 milionów par butów. Republika Serbska eksportuje swoje produkty głównie do: Serbii (20%), Włoch (18%), Chorwacji (13%), Niemiec (8,5%) i Słowenii (7%). Natomiast importuje dobra głównie z: Serbii (22%), Rosji (19%), Włoch (10%), Niemiec (7%) i Chorwacji (6%)[14]. Niewątpliwie głównym partnerem handlowym Republiki Serbskiej BiH jest Belgrad.

W obszarze gospodarki Banja Luka w swojej strategii wyszczególnia m.in. wybudowanie sieci autostrad oraz modernizacja kolei, rozwój sektora energetycznego, ułatwienia prawne dla inwestycji zagranicznych i rozwoju przedsiębiorczości, utworzenie państwowej kompanii lotniczej oraz budowa lotniska w Trebinje czy też rozwój regionów zapóźnionych gospodarczo[15]. Są to dość ogólne i nieco nad wyrost przyjęte cele, które z pewnością w dobie aktualnego kryzysu ekonomicznego będą praktycznie nie do zrealizowania.

Sporym poparciem cieszy się wspólny projekt Banja Luki i Belgradu wykorzystania potencjału energetycznego rzeki granicznej Driny. Oba państwa zobowiązały się do wybudowania małych elektrowni wodnych i podziału uzyskanej w ten sposób energii po połowie[16]. Również rozwój połączeń lądowych i lotniczych oraz telekomunikacyjnych jest w kręgu zainteresowań obu podmiotów[17]. W powyższej materii jak i przekroju większości gałęzi gospodarczych należy podkreślić istniejącą zależność Republiki Serbskiej od Belgradu. Serbia wykorzystując więzi polityczne i społeczne stara się wspierać swojego sąsiada w rozwoju zapóźnionej gospodarki.

3.Sytuacja społeczna

Populacja Republiki Serbskiej BiH od kilku lat systematycznie zmniejsza się. W szczytowym 2001 roku Republikę zamieszkiwało blisko 1,5 miliona ludzi (Bośnie i Hercegowinę zamieszkuje 4,6 mln ludzi[18]) . Wylicza się, iż aktualna liczba oscyluje wokół 1 miliona 435 tysięcy mieszkańców[19]. Z punktu widzenia składu narodowościowego RS jest praktycznie monoetniczna. Według różnych danych aktualnie ponad 90% populacji stanowią prawosławni Serbowie, w niektórych statystykach wskazuje się, że może to być nawet 97%[20]. Bośniacy to około 3-7%, natomiast Chorwaci zaledwie 1-2%. Ze względu na podział Bośni i Hercegowiny do tej pory nie przeprowadzono powszechnego spisu narodowościowego. Ostatni ewidencja populacji Bośni miała miejsce jeszcze przed wojną domową w 1991 roku. W związku z tym powyższe dane są niedokładne i być może nie odwzorowują rzeczywistego układu narodowościowego Republiki Serbskiej.

Republika Serbska odznacza się słabym zurbanizowaniem, tylko jedno miasto ma powyżej 100 tysięcy mieszkańców. Stolica – Banja Luka skupia około 250 tysięcy ludzi, natomiast kolejne ośrodki miejskie są niepomiernie mniejsze. Drugie miasto RS, Bijelijna liczy zaledwie ok. 70 tysięcy ludzi, co ciekawe reszta miejscowości nie posiada populacji powyżej 50 tysięcy[21]. Brak rozwiniętych ośrodków miejskich jest szczególnie problematyczne dla zaktywizowania społeczeństwa i stworzenia liczących się ośrodków przemysłowo-usługowych.

Potężnym problemem społecznym jest wysoka stopa bezrobocia. Od wielu lat utrzymuje się na poziomie powyżej 30%, w roku 2010 bez pracy pozostawało 36,5% populacji Republiki Serbskiej[22]. Jednakże bezrobocie w serbskiej części Bośni jest o wiele niższe niż w sąsiedniej Federacji Muzułmańsko-Chorwackiej, gdzie aż 46% społeczeństwa nie znajduje zatrudnienia. Katastrofalne bezrobocie sprzyja wzrostowi korupcji często na szczeblu administracyjnym. Głośnym echem odbiło się oskarżenie w 2009 roku ówczesnego premiera RS Dodika o udział w nielegalnych przetargach budowlanych i przywłaszczenie środków publicznych[23].

Dość uciążliwą kwestią społeczną dotykającą Republikę Serbską jak i całą Bośnię i Hercegowinę są wszechobecne miny, które do tej pory nie zostały w całości usunięte. W rezultacie wojny domowej z lat 1992-1995 Bośnia nadal pozostaje jednym z najbardziej zaminowanych państw świata. Według najnowszych obliczeń około 3% powierzchni kraju pokryte są tą niebezpieczną bronią (ok. 1,5 tyś km2)[24]. Jednakże w świetle przyjętej strategii ziemie Bośni mają zostać całkowicie oczyszczone do 2019 roku[25]. Od 1996 roku do końca 2010 roku od wybuchów min zginęło prawie 1700 osób, optymistycznym symptomem jest coroczny spadek ilości ofiar śmiertelnych[26].

4.W stronę Sarajewa? Belgradu? czy niepodległość?

Kwestia wyboru ścieżki politycznej Republiki Serbskiej BiH jest niezwykle ważna dla przyszłości Bośni i Hercegowiny jak i stabilności regionalnej i europejskiej.

Pierwszy scenariusz zakłada zbliżenie Banja Luki do Sarajewa na rzecz wypracowania scentralizowanego państwa. Z punktu widzenia Sarajewa jak i Europy jest to najbardziej oczekiwany rozwój wydarzeń. Szczególnie bośniackim Muzułmanom zależy na utrzymaniu scalonej Bośni i Hercegowiny. Nie jest tajemnicą, iż bez ziem zamieszkałych przez Serbów i Chorwatów, Bośnia przestałaby istnieć, a ewentualnie powstałe okrojone państewko Bośniaków z praktycznego punktu widzenia nie miałoby racji bytu (problemem jest również bośniacka enklawa skupiona wokół Bihacia). Również decydenci europejscy mając na uwadze potężne zróżnicowanie etniczne tegoż kraju i możliwość ponownego wybuchu konfliktu, obstają za jedną Bośnią i Hercegowiną. Inaczej sprawa ma się z punktu widzenia Banja Luki. Serbscy politycy, mając za ideę przewodnią odrębność oraz prowadzenie własnej polityki wewnętrznej chcą jak najdłużej utrzymać obecny stan rzeczy i absolutnie nie godzą się na pełną centralizację bośniackiego państwa. Z wielkimi problemami są forsowane reformy na rzecz ujednolicania organów Bośni i Hercegowiny[27]. Dopiero interwencje europejskich zwierzchników niejako zmuszają Banja Lukę na przyjęcie niektórych zmian administracyjnych, kluczowych z punktu widzenia Sarajewa. Pewne jest, że w najbliższej przyszłości Serbowie nie zrezygnują ze swojej konstytucji i odrębnych organów państwowych, co w poważnym stopniu utrudni konsolidacje Bośni. Pomijając dość zawiłą sytuację polityczną na zbliżenie Banja Luki i Sarajewa negatywny wpływ ma kwestia społeczna. Jak dobrze wiemy jedną z przyczyn konfliktu w Bośni było zróżnicowanie etniczne i religijne. Republikę Serbską jak sama nazwa wskazuje zamieszkują prawosławni Serbowie, natomiast Federacje Muzułmańsko-Chorwacką, muzułmańscy Bośniacy oraz katoliccy Chorwaci. W ten sposób bardzo ciężko wypracować jest jednolitą politykę dla państwa bośniackiego. Współżycie Islamistów i Chrześcijan w jednym państwie jest dużym wyzwaniem dla państw rozwiniętych, a w przypadku tak ubogiego kraju, jakim jest Bośnia i Hercegowina staje się problemem o kluczowej wadze. Niestety w bośniackiej społeczności nadal żywe są wzajemne urazy, jakie spowodowała wojna z lat 90 XX wieku i przezwyciężenie ich wymaga upływu wielu dekad.

Drugi scenariusz przewiduje zbliżenie Banja Luki do Belgradu. Obiektywnie rzecz ujmując Republika Serbska BiH optuje za bliskimi relacjami z sąsiadem zza Driny, co często daje wyraz w prowadzeniu proserbskiej polityki. Belgrad w oczach bośniackich Serbów jest atrakcyjniejszym celem od Sarajewa. W końcu z etnicznego punktu widzenia oba państwa zamieszkują Serbowie. Banja Luka szuka przede wszystkim wsparcia politycznego i gospodarczego ze strony Republiki Serbii. Priorytetową intencją jest utrzymanie autonomii Republiki Serbskiej w ramach Bośni i Hercegowiny, w czym pomocne jest przychylne stanowisko Belgradu. Co ważne wielu serbskich polityków w żadnym przypadku nie godzi się na centralizacje Bośni, wskazując na unormowania układu z Dayton. Poza tym więzi gospodarcze między dwoma państwami są najlepszym dowodem na intensyfikację kontaktów. W 2009 roku przeszło 40% wszystkich inwestycji zagranicznych w Republice Serbskiej było udziałem serbskiego kapitału zza miedzy[28]. Wydarzenia ostatnich kilku lat udowadniają, iż istnieje zbieżność strategicznych celów Serbów zamieszkujących dwa odrębne państwa. Z wiadomych względów Banja Luka i Belgrad są bardzo blisko zwłaszcza w sferze politycznej i społecznej, a ciągłej dynamizacji podlegają więzi gospodarcze. Co ważne Republika Serbska nie uznaje suwerenności Kosowa i wspiera Serbię w zmaganiach w utrzymaniu integralności terytorialnej. Należy brać też pod uwagę przypuszczenie, iż Republika Serbska uzyskawszy niepodległość (na wzór Kosowa) dążyłaby do przyłączenia swoich ziem do Serbii.

Trzeci scenariusz zakłada uzyskanie przez Republikę Serbską BiH suwerenności. Temat ten stał się aktualny wraz z pojawieniem się na mapach Kosowa. Do tej pory kwestia ewentualnej niepodległości Republiki Serbskiej nie podlegała żadnym dyskusjom. Jednakże precedens Kosowa zrodził możliwość powielania go przez narodowości o podobnej problematyce. Właśnie Republika Serbska jest idealnym przykładem autonomicznego państewka, które w oparciu o przykład Prisztiny może optować za swoją niepodległością. Republika Serbska spełnia wszelkie warunki w oparciu, o które uznano suwerenność Kosowa, a z praktycznego punktu widzenia posiada dalej idące atrybuty niezależności aniżeli Prisztina. Oczywiście zarówno Sarajewo jak i środowisko międzynarodowe nie pozwoli na rozpad Bośni i Hercegowiny. Jednakże proces rozkładu Bośni istnieje od początku egzystencji bośniackiego państwa i bez wewnętrznej konsolidacji kraj ten nie ma racji bytu. Politycy jak i społeczeństwo Republiki Serbskiej jest przychylne opcji niezależności i uwolnienia się spod zwierzchnictwa Sarajewa. Co ważne obecny Prezydent Dodik i rządząca partia SNSD opowiada się za jak najszerszą autonomią nie wykluczając niepodległości. Zasadność dążenia Banja Luki do secesji jest dostrzegalna, czego przykładem było przeforsowanie w 2010 roku przez Parlament RS ustawy o referendum. Ustawa przewiduje przeprowadzenie na terenie Republiki plebiscytu w dowolnym zakresie (jest to poważne narzędzie dla wypracowania odpowiedniego podłoża dla uzyskania suwerenności). Oczywiście w świetle konstytucji RS wszelkie akty uniezależnienia się spod kurateli Sarajewa byłyby bezprawne[29].

Podsumowanie

Który scenariusz wybierze Republika Serbska BiH jest kluczowym pytaniem, na jakie muszą odpowiedzieć sobie nie tylko Serbowie czy Bośniacy, ale również każdy Europejczyk, któremu zależy na stabilnej i bezkonfliktowej Europie. Politycy odpowiedzialni za stworzenie Bośni i Hercegowiny z pewnością wykreowali sztuczny twór polityczny mający zatrzymać falę przemocy, jaka wówczas przetaczała się przez Bałkany. Niestety czas, który minął niewiele zmienił, Serbowie, Bośniacy czy Chorwaci choć są obywatelami Bośni i Hercegowiny nie tworzą jednego narodu czy jednego państwa. W ostatnich latach proces odgradzania się bośniackich Serbów od Sarajewa postąpił do przodu. Banja Luka coraz śmielej epatuje swoją niechęć do stworzenia jednolitego, scentralizowanego państwa ze stolicą w Sarajewie. Niestety w państwach słabo rozwiniętych, mówiąc wprost ubogich takie kwestie jak przynależność narodowa czy wyznaniowa są fundamentalne dla rozwoju wydarzeń, dlatego też monitorowanie sytuacji w Bośni i Hercegowinie jest niezwykle ważne dla przyszłości Europy.

Należy podkreślić zauważalne zbliżenie Republiki Serbskiej BiH do Serbii. Więzi polityczne, społeczne i gospodarcze podlegają ciągłej intensyfikacji. Belgrad jest dla Banja Luki swego rodzaju protektorem jej autonomii na arenie międzynarodowej. Można przypuszczać, iż w sprzyjających warunkach politycznych Serbowie z obu państw nie mieliby obiekcji co do zjednoczenia się w jedno państwo.

Niewątpliwie poparcie głównych decydentów politycznych Europy dla suwerenności Kosowa może mieć daleko idące konsekwencje. Przypadek Prisztiny dał zielone światło dla Serbów z Republiki Serbskiej. Mówienie, że Republika Serbska BiH i Kosowo to dwa całkiem inne przypadki jest prawdą z tym zastrzeżeniem, iż efekt obu przypadków może być taki sam. Serbowie z Republiki Serbskiej po odpowiednich zmianach prawnych i przeprowadzonym referendum niepodległościowym będą mogli powołać suwerenne państwo ze stolicą w Banja Luce.

Oczywiście są to tylko przypuszczenia, których zasadność zdeterminuje przyszły rozwój wydarzeń.

Przypisy

[1]Art.1 Constitution of Republika Srpska.
[2]Art.70-79 Ibid.
[3]Na 16 ministerstw: 8 przypada Serbom, 5 Bośniakom, 3 Chorwatom zob. art. 92 Ibid.
[4]Art.80-89 Ibid.
[5]3 października 2010 roku w Republice Serbskiej BiH wybierano do organów centralnych BiH: 1 członka Prezydencji BiH, 14 posłów do Izby Reprezentantów BiH oraz do organów Republiki Serbskiej: 1 Prezydenta RS i 2 wiceprezydentów, 83 posłów do Zgromadzenia Narodowego RS.
[6]Statisticki Godinsznjak Republike Srpske 2010, s.49.
[7]Ibid., s.52.
[8]Partia Demokratycznego Postępu (Partija Demokratskog Progresa-PDP) – 7,6%, Demokratski Narodni Savez (DNS) – 6,1%, Ibid., s.52.
[9]W parlamencie kadencji 2007-2010 dominował SNDS z 41 mandatami, SDS miał 17 mandatów, inne partie od 1 do 8. Ibid., s.52.
[10]Czyt. więcej: URL: http://www.predsjednikrs.net.
[11]Zob. URL: http://www.euforbih.org.
[12]PKB per capita BiH w 2010 roku wyniósł 6,6 tysięcy dolarów, w Mołdawii i w Kosowie było to po ok. 2,5 tysiące dolarów dane za: https://www.cia.gov.
[13]Walutą Republiki Serbii jak i Bośni i Hercegowiny jest Marka Zamienna 1BAM (KM)=0,72$.
[14]Statisticki Godinsznjak Republike Srpske 2010, s.222-223.
[15]URL:http://www.vladars.net/sr-SP-Cyrl/Vlada/Aktivnosti/Pages/StrateskiPlanovi.aspx.
[16]URL:http://www.srbija.gov.rs/vesti/vest.php?id=68957.
[17]URL:http://www.srbija.gov.rs/vesti/vest.php?id=17670.
[18]URL:https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/bk.html.
[19]Dane na 2009, Ibid., s.63.
[20]Zob. P.Eberhardt, Przemiany demograficzno-etniczne na obszarze Jugosławii w XX wieku, s.96.
[21]Dane są niedokładne z racji braku spisu ludności.
[22]URL:http://www.irbrs.net.
[23]URL:http://www.globalsecurity.org/military/world/europe/ba-corruption.htm.
[24]URL:http://www.bhmac.org.
[25]Zob. Bosnia and Hercegovina Mine Action Strategy (2009-2019), Document is adopted by the State Ministry Council during its 45 session, held on 24 April 2008 in Sarajevo, s.9-16.
[26]W roku 2000 od wybuchów min zginęło 91 osób, natomiast w 2010 było 6 ofiar. Zob. Mine Victim Statistics 1996-2010.
[27]M.in. do 2005 roku Republika Serbska nie godziła się na reformę sił zbrojnych i zlikwidowanie Ministerstwa Obrony Republiki Serbskiej. Czyt. V.Stojarova, Problem bośniackii a szerzej rozumiane bezpieczeństwo [w] M.Gniazdowski, Europejski protektorat? Bośnia i Hercegowina w perspektywie środkowoeuropejskiej, s.64-65.
[28]Dane na koniec roku 2009: 1.Serbia-42%, 2.Słowenia-22%, 3.Włochy-10,5% zob. więcej: URL: http://www.irbrs.net.
[29]Zob. Art.1 Constitution of Republika Srpska.

Wybrana bibliografia

1.Constitution of Republika Srpska.
2.Gniazdowski M., Europejski protektorat? Bośnia i Hercegowina w perspektywie środkowoeuropejskiej, Warszawa 2008.
3.Bosnia and Hercegovina Mine Action Strategy (2009-2019), Document is adopted by the State Ministry Council during its 45 session, held on 24 April 2008 in Sarajevo.
4.Eberhardt P., Przemiany demograficzno-etniczne na obszarze Jugosławii w XX wieku, Lublin 2005.
5.Statisticki Godinsznjak Republike Srpske 2010.
6.Walkiewicz W., Jugosławia. Państwa sukcesyjne, Warszawa 2009.
7.Slajdzić H., On the road to modern state, Sarajevo 2000.
8.Bilefsky D., Prospects loom for another Bosnian war". New York Times. 18 Dec. 2008.