Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Afryka Amerykański wysłannik spotka się z rebeliantami z Darfuru

Amerykański wysłannik spotka się z rebeliantami z Darfuru


30 czerwiec 2009
A A A

Scott Gration, specjalny wysłannik rządu USA ds. Sudanu, spotka się z rebelianckimi przywódcami z sudańskiej prowincji Darfur aby przedyskutować możliwości zakończenia tej największej katastrofy humanitarnej w Afryce.
Image
Rebelianci z Darfuru (cc.) cabiria
Gration ma zamiar spotkać się z liderami dwóch głównych ugrupowań rebelianckich z Darfuru – „Sudańskiej Armiii Wyzwoleńczej” (SLA) i „Ruchu na rzecz Sprawiedliwości i Równości” (JEM), jak również z prezydentem Czadu, Idrysem Deby, którego często oskarża się o wspieranie rebelii (Deby podobnie jak bojownicy JEM pochodzi z grupy etnicznej Zaghawa).

Źródła donoszą, iż celem amerykańskiego dyplomaty jest przede wszystkim skłonienie rebeliantów do większej otwartości na pokojowe propozycje rozwiązania konfliktu.

Tymczasem w Darfurze wciąż trwają walki pomiędzy rebeliantami a armią rządową. W niedzielę rebelianci oskarżyli stronę rządową o przeprowadzenie nalotów lotniczych na miasteczko Hashaba, w wyniku czego miało zginąć ok. 20 cywilów.

Konflikt w sudańskiej prowincji Darfur wybuchł na początku 2003 r., gdy miejscowe oddziały rebelianckie wznieciły powstanie przeciwko władzom w Chartumie, oskarżanym o marginalizowanie mieszkańców prowincji przy podziale władzy, faworyzowanie plemion arabskich oraz próby zmiany struktury demograficznej w regionie. W odpowiedzi rząd aktywnie wspierał tworzenie arabskich bojówek plemiennych, tzw. dżandżawidów, które za cichym przyzwoleniem władz rozpoczęły kampanię czystek etnicznych skierowaną przeciwko wspólnotom podejrzewanym o sprzyjanie rebeliantom. Ocenia się, że w wyniku dotychczasowych walk zginęło 300 tys. ludzi, a blisko dwa i pół miliona zostało wypędzonych ze swych domów. Jest to najgorszy w chwili obecnej kryzys humanitarny na świecie.

W lutym 2009 r. doszło do podpisania pierwszego porozumienia między przedstawicielami JEM a delegacją rządową, ale rebelianci utrzymują, że rząd złamał porozumienie o budowie środków zaufania, które miało poprzedzić właściwe rozmowy pokojowe.
 
Na podstawie: news.bbc.co.uk, iol.co.za