Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Afryka Chińska marynarka wojenna rozpoczęła misję przeciwko somalijskim piratom

Chińska marynarka wojenna rozpoczęła misję przeciwko somalijskim piratom


27 grudzień 2008
A A A

Chińskie okręty wojenne ruszyły w piątek (26.12) w kierunku wód okalających wybrzeże Somalii, gdzie będą bronić statków handlowych przed atakami piratów.

Niszczyciele DDG-169 Wuhan i DDG-171 Haikou oraz towarzyszący im okręt zaopatrzeniowy wypłynęły z portu Sanya na wyspie Hainan, a ich podróż powinna zająć około dziesięciu dni. Będzie to pierwsze aktywne działanie chińskiej marynarki wojennej poza rejonem Pacyfiku oraz pierwsza tego typu akcja podejmowana przez kraj, który tradycyjnie stoi na straży zasady nieingerencji w wewnętrzne sprawy innych państw.Image

Przed wypłynięciem dowodzący misją kontradmirał Du Jingchen przyznał, że ponieważ „są to pierwsze działania naszej marynarki poza granicami kraju, możemy napotkać niespodziewane trudności, jednak z pewnością będziemy w stanie sobie z nimi poradzić”. Zadaniem chińskich sił będzie inspekcja statków podejrzewanych o piractwo, obrona i eskortowanie zagrożonych jednostek oraz przeciwdziałanie atakom.

„Liczba aktów piractwa w Zatoce Adeńskiej i somalijskich wodach przybrzeżnych od początku roku rośnie w zastraszającym tempie, co stanowi poważnie niebezpieczeństwo dla statków oraz ich załóg pochodzących z wielu krajów, w tym z Chin” wyjaśniał Huang Xueping, rzecznik chińskiego resortu obrony.

„Poza tym, piraci grożą również statkom, które dostarczają do Somalii pomoc humanitarną wysyłaną przez różne organizacje międzynarodowe. Piractwo stało się światową plagą” dodał Huang. Misja okrętów będzie trwała trzy miesiące, po czym w zależności od rozwoju sytuacji oraz decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ, Pekin podejmie decyzję o ewentualnym wysłaniu kolejnych jednostek.

Chińskie okręty dołączą do wielonarodowych sił przebywających na zagrożonych piractwem wodach. Obecnie są już tam obecne jednostki m.in. Stanów Zjednoczonych, Indii, krajów Unii Europejskiej, Rosji oraz Malezji.

Wody okalające Somalię należą do najniebezpieczniejszych na świecie. Od 1991 r., kiedy to obalono komunistycznego prezydenta Siada Barre, kraj ten nie posiada bowiem efektywnie działającego rządu centralnego i pogrążony jest w zupełnym chaosie. Korzystając z tego pirackie gangi opanowały okalające Somalię wody i atakują przepływające pobliżu wybrzeży statki. Biorąc pod uwagę strategiczne położenie Somalii oraz przebiegające wzdłuż jej wybrzeży ważne dla światowej żeglugi szlaki komunikacyjne piratom nie brakuje łupu.

Aktywność piratów zmalała nieco w połowie 2006 r. gdy władzę w Mogadiszu i południowej Somalii przejęli surowo karzący bandytyzm islamscy fundamentaliści z Unii Trybunałów Islamskich. Gdy jednak obaliła ich popierana przez Zachód etiopska interwencja, chaos, a wraz z nim piraci, powrócił do Somalii.

Według danych Międzynarodowego Biura Morskiego tylko w tym roku u wybrzeży Somalii ponad sto statków padło ofiarą pirackich ataków. 19 statków wraz z ok. 4000 członkami załóg, wciąż pozostaje w niewoli. Piraci wypuszczają je zwykle po uzyskaniu sutego okupu.

W czwartek okręty niemieckiej marynarki udaremniły próbę porwania egipskiego transportowca, do której doszło na wodach Zatoki Adeńskiej. Sześciu somalijskich piratów zostało zatrzymanych, jednak po decyzji niemieckiego rządu, zostali oni wypuszczeni.

Wysłanie okrętów w zagrożony rejon rozważa także Tokio zaniepokojone aktywnością Chin i perspektywą współpracy chińskich jednostek z Amerykanami. „Każdy kraj podejmuje działania. Japonia powinna zrobić to samo” stwierdził ostatnio japoński premier Taro Aso.

Na podstawie: news.bbc.co.uk, chinadaily.com.cn