Świat Zimbabwe/ Puste półki sklepowe
W Harare sklepy świecą pustkami po narzuconej przez rząd 50-procentowej obniżce cen na wszytkie artykuły.
Prezydent Zimbabwe, Robert Mugabe nakazał obniżyć ceny we wszystkich sklepach o połowę. Jego kontrowersyjna decyzja nie wynika z jakiegokolwiek bilansu ekonomicznego – jest podyktowana na zyskanie poparcia większości społeczeństwa, żyjącego od wielu lat w skrajnym ubóstwie.
Ci z drobnych przedsiębiorców, którzy nie zdołali ukryć swoich towarów, musieli je wyprzedać za pół-darmo. Zimbabweńczycy wykupili większość towarów spożywczych z pozostałych sklepów.
Skutki decyzji Mugabe okazują się fatalne dla osób związanych z sektorem handlu i usług – zarówno dla właścicieli, jak i dla pracowników. Brak pokrycia ze strony państw strat ze sprzedaży doprowadza do bankructwa wielu przedsiębiorstw. Biznesmeni zapowiadają konieczne zwolnienia z pracy Zimbweńczyków, którym nie mają z czego płacić.
Decyzję Mugabe skrytykowali także zawodowi finansiści. Ich zdaniem, już w niedalekiej perspektywie doprowadzi ona do zwiększenia hiperinflacji, osiągającej obecnie 10000 proc.
Na podstawie: www.allafrica.com, www.bbc.net
Saudyjska wojna cenowa
