Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Ameryka Północna USA/ Ameryka podzielona wobec porozumienia z Koreą Północną

USA/ Ameryka podzielona wobec porozumienia z Koreą Północną


13 luty 2007
A A A

Prezydent Bush wyraził swoje zadowolenie z powodu osiągniętego we wtorek (13.02) w ramach negocjacji sześciostronnych porozumienia z Koreą Północną. Projekt porozumienia zawiera wiele ustępstw na rzecz Korei. Nie brak więc także ocen krytycznych.

Projekt porozumienia oferuje Korei Północnej milion ton paliwa rocznie w ramach pomocy energetycznej i dodatkowych pięćdziesiąt tysięcy ton paliwa, w zamian za unieruchomienie instalacji nuklearnych, zamknięcie reaktora jądrowego oraz zgodę na kontrole Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).

„Jest to bardzo ważny pierwszy krok w kierunku denuklearyzacji Korei Północnej i Półwyspu Koreańskiego” – powiedział we wtorek rzecznik Białego Domu Tony Snow. Podobnego zdania jest prezydent Bush i sekretarz stanu Condoleezza Rice.

Nie brak jednak opinii krytycznych. Były ambasador USA przy ONZ wyraził się o porozumieniu jako o „bardzo złym”. Bolton, przedstawiciel twardego kursu w polityce zagranicznej USA, uważa, że warunki porozumienia zaprzeczają podstawowym założeniom polityki prezydenta oraz sprawiają, że administracja będzie postrzegana jako słaba.

Do przełomu w negocjacjach doszło po poniedziałkowym impasie, kiedy to rozmowy stanęły w miejscu z powodu żądań Korei Północnej dotyczących pomocy energetycznej.

W rokowaniach sześciostronnych biorą udział od 2003 roku Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny, Japonia oraz Korea Południowa. W 2005 roku Phenian oświadczył, że zrezygnuje z programu nuklearnego w zamian za pomoc zagraniczną i gwarancje bezpieczeństwa. Później jednak ponad rok bojkotował dalszy dialog, po tym jak rząd USA zastosował sankcje wobec banku Banco Delta Asia w Makau, przez który Phenian finansował swoje transakcje. W październiku zeszłego roku Korea Północna przeprowadziła pierwszą w historii tego kraju próbę jądrową.

Na podstawie:
www.nytimes.com, gazeta.pl