Meksyk. Seksafera w partii rządzącej
W środę (3.04) partia rządząca Meksykiem - PRI ogłosiła zawieszenie w prawach członka dotychczasowego przewodniczącego ugrupowania w stolicy - Cuauhtemoca Gutierreza de la Torre. Podczas audycji radiowej usłyszał on zarzut dziennikarki o kierowanie siatką zajmującą się prostytucją.
W ubiegły tygodniu na swoim koncie na Twitterze PRI potępiła działania Gutierreza. Polityk został pozbawiony stanowiska, a jego sprawą zajmie się prokurator generalny. Na podstawie dowodów audiowizualnych, które zgromadziła dziennikarka Carmen Aristegui, zostały mu przedstawione zarzuty rekrutacji kobiet między 18 a 32 rokiem życia i zatrudniania ich w charakterze dziewczyn do towarzystwa. Zwerbowane prawdopodobnie nie znały prawdziwego charakteru pracy i miały być zmuszane do świadczenia usług seksualnych. Polityk zaprzecza wszelkim oskarżeniom. W swoim oświadczeniu określił działanie stacji radiowej MVS jako kłamliwe, oszczercze i niczym nieuzasadnione.Handel ludźmi w Meksyku jest najbardziej dochodową działalnością przestępczą zaraz po handlu narkotykami. Reporter BBC Mundo Juan Carlos Pérez Salazar podaje, że według niektórych organizacji Meksyk jest drugim na świecie państwem (pierwszym jest Tajlandia) dotkniętym na tak dużą skalę problemem handlu żywym towarem.
Na podstawie: BBC Mundo, CNN