Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Ameryka Południowa Ruch Niezaangażowanych chce powrotu prezydenta Hondurasu

Ruch Niezaangażowanych chce powrotu prezydenta Hondurasu


09 lipiec 2009
A A A

Biuro Koordynacyjne Ruchu Niezaangażowanych (NAM) działające przy nowojorskiej siedzibie ONZ wydało oświadczenie, domagające się jak najszybszego powrotu do władzy prezydenta Manuela Zelayi, obalonego przez armię 27 czerwca.

W datowanym na poniedziałek (6.7) komunikacie, Ruch Niezaangażowanych, skupiający 118 państw Afryki, Ameryki Łacińskiej oraz Azji zdecydowanie potępił używanie przemocy przez wojsko Hondurasu wobec własnych obywateli i wezwał do niezwłocznego umożliwienia powrotu do ojczyzny oraz ponownego objęcia władzy przez przebywającego na wygnaniu w Kostaryce prezydenta Manuela Zelayę.

ImageW imieniu Ruchu Niezaangażowanych, oświadczenie podpisała dyplomacja kubańska, która od 2006 roku sprawuje przewodnictwo tej organizacji. W oświadczeniu wyrażono również poparcie dla pokojowych protestów obywateli Hondurasu przeciwko dyktaturze wojskowej. Od kilku dni, w stolicy kraju Tegucigalpie trwają wielotysięczne protesty przeciwko obaleniu Zelayi. Jedną z przywódczyń demonstracji jest żona obalonego prezydenta, Xamora Castro.

Komunikat przypomina, że w wyniku działań armii Hondurasu przeciwko manifestantom, w ostatnich dniach na ulicach stolicy Hondurasu padły ofiary śmiertelne, a liczne osoby odniosły obrażenia. Kraje niezaangażowane potępiły również uniemożliwienie powrotu Manuela Zelayi do rodzinnego kraju w ubiegłą niedzielę (5.7), gdy samolotowi z prezydentem nie zezwolono na lądowanie w Tegucigalpie.

Niezaangażowani zwracają uwagę, że zamachowcy, którzy przejęli władzę w Tegucigalpie "ignorują wszelkie wysiłki regionalne i międzynarodowe na rzecz powrotu demokracji i legalnych władz Republiki Hondurasu".

Przewiduje się, że na odbywającym się w dniach 11-16 lipca br. XVI Szczycie Ministrów Spraw Zagranicznych Krajów Ruchu Niezaangażowanych w egipskim kurorcie Sharm El Sheikh zostana podjęte kolejne uchwały w sprawie sytuacji w Hondurasie.

Początki historii Ruchu Niezaangażowanych (NAM) sięgają konferencji krajów Afryki i Azji w indonezyjskim mieście Bandung w 1955 roku, zorganizowanej przez prezydenta tego kraju Ahmeda Sukarno, prezydenta Egiptu Gamala Abdela Nasera oraz premierów Indii Jawaharlala Nehru i Chin Zhou En Laia. Wkrótce do ruchu dołączyła Jugosławia, której przywódca Josip Broz Tito był wielkim orędownikiem tego projektu politycznego. Okres swojej największej świetności organizacja przeżywała w latach 60 i 70. ubiegłego wieku, skupiając państwa które wyzwoliły się z zależności kolonialnej i nie chciały ściścle wiązać się z dwoma dominującymi wówczas na świecie blokami polityczno-wojskowymi. Obecnie, za powrotem znaczenia Ruchu opowiada się wiele krajów Ameryki Łacińskiej, Afryki i Bliskiego Wschodu

Na podstawie: granma.cu, prensa-latina.cu

Grafika: jeden z oficjalnych emblematów Ruchu Niezaangażowanych, za: nam.gov.za