Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Australia: Bezgotówkowe karty nadzieją dla Aborygenów


07 sierpień 2015
A A A

Ceduna, miejscowość oddalona o 800 km od Adelajdy, stała się pierwszą osadą, która wprowadziła karty zarządzające dochodami ludności. Będą one kontrolować wydatki na hazard i alkohol, tym samym pomagając zwalczać nałogi wśród rdzennej ludności Australii.

W poniedziałek (03.08) władze Ceduny podpisały umowę z rządem federalnym. Zakłada ona, że 953 osoby w wieku pracującym, które otrzymują zasiłki z Centrelink, będą poddane kontroli wydatków. Dwie trzecie z nich to Aborygeni. Według umowy, 80 proc. rządowej pomocy będzie zamrożone na karcie do wydania na podstawowe potrzeby, takie jak jedzenie czy opłatę rachunków. Tylko ok. 150 dolarów australijskich tygodniowo będzie dostępne do dyspozycji posiadacza karty. Nie pozwala ona jednak na zakup alkoholu czy płatności w kasynach.

Umowa ta cieszy się dużym poparciem wśród władz związków Aborygenów. Twierdzą one, że pomoże ona uratować życia oraz odrodzić rdzenną kulturę tego kraju. Ceduna od dawna jest na celowniku rządowych działań związanych z walką z problemami społecznymi, lecz póki co nie przynosiły one widocznych sukcesów. Wielu z czterech tysięcy mieszkańców miasteczka jest nałogowymi alkoholikami. Istnieją również obawy, co do funkcjonowania takiego systemu, ponieważ są sytuacje, gdy gotówka ciągle jest niezbędna. Władze spodziewają się protestów lokalnej ludności w tej sprawie.

 

Źródło: The Australian, The Examiner