Chiny/ Duchowy przywódca Tybetańczyków wzywa do dialogu

• chiny
• dalajlama
• gordon brown
• tybet
• wen jiabao

Dalajlama wezwał we środę (19.03) światowych liderów do wywarcia nacisku na Pekin, aby ten wznowił dialog w sprawie rozwiązania trwającego kryzysu w Tybecie. W wydanym liście Dalajlama ponownie oświadczył, że opowiada się za znalezieniem pokojowego rozwiązania kryzysu oraz zaapelował do międzynarodowej społeczności o „wsparcie dla naszych starań o rozwiązanie problemów Tybetu drogą dialogu”.

Obawiając się eskalacji przemocy, Dalajlama wezwał również tybetańskich działaczy do porzucenia pomysłu zorganizowania marszu z terytorium Indii do Lhasy.

Wcześniej brytyjski premier Gordon Brown poinformował, że chiński szef rządu Wen Jiabao zapewnił go, że Pekin jest otwarty na podjęcie rozmów, jednak pod pewnymi warunkami. „Premier Wen potwierdził, że dla Chin wiążące są dwa podstawowe warunki, o których wspomniał wcześniej Dalajlama – że nie popiera on pełnej niepodległości Tybetu oraz że odcina się od protestujących z użyciem przemocy”.

Brown powiedział również, że uprzedził Wena o planowanym spotkaniu z Dalajlamą w trakcie jego majowej wizyty w Londynie oraz zaapelował o zakończenie przemocy w Tybecie.

Thubten Samphel, członek tybetańskiego rządu na uchodźstwie, skomentował zapowiedzi chińskiego premiera mówiąc, że „jeśli Wen jest otwarty na rozpoczęcie dialogu, to jest to najlepsze możliwe rozwiązanie”. Przypomniał również, że Dalajlama nigdy nie opowiadał się za niepodległością Tybetu, a tybetańska walka w dużej mierze odbywa się bez przemocy dzięki przewodnictwu Dalajlamy.

Według najnowszych doniesień wystąpienia rozszerzyły się na okoliczne prowincje zamieszkiwane przez Tybetańczyków. Jedno z amatorskich nagrań pokazało m.in. grupę protestujących w prowincji Gansu, którzy zdarli chińską flagę i zastąpili ją flagą tybetańską.

Tymczasem chińskie media donoszą o 105 protestujących, którzy oddali się w ręce lokalnej policji odpowiadając na ogłoszone we wtorek ultimatum. Będą oni oskarżeni o branie udziału w zamieszkach i niszczenie mienia.

Na podstawie: news.bbc.co.uk, chinadaily.com.cn