Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Daleki Wschód Chiny przestrzegają francuskich polityków przed spotkaniem z Dalajlamą

Chiny przestrzegają francuskich polityków przed spotkaniem z Dalajlamą


21 sierpień 2008
A A A

Chińskie władze wezwały w czwartek (21.08) francuskich polityków, aby nie podejmowali działań, które mogą zaszkodzić relacjom pomiędzy państwami. To efekt zapowiedzi, że przebywający we Francji Dalajlama spotka się z dwoma ministrami z francuskiego rządu. „Chińskie stanowisko dotyczące Tybetu jest jasne i niezmienne. Mamy nadzieję, że strona francuska będzie respektować nasze obawy i rozważnie zachowa się wobec tych ważnych i wrażliwych kwestii” powiedział rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Qin Gang. Wyraził również nadzieję, że „Francja będzie współpracować z Chinami w celu unikania wszelkich spornych kwestii oraz zapewnienia dobrych i stabilnych relacji pomiędzy państwami”.

ImageZ będącym w trakcie 12-dniowej wizyty we Francji tybetańskim przywódcą duchowym w piątek ma spotkać się francuski minister spraw zagranicznych Bernard Kouchner oraz minister ds. praw człowieka Rama Yade.

W opublikowanym w czwartek wywiadzie dla francuskiego dziennika „Le Monde” Dalajlama poinformował, że według jego informacji od czasu marcowych protestów w Tybecie zabitych zostało około 400 osób. W tym tygodniu chińska armia miała otworzyć ogień do ludzi protestujących w należącym kiedyś do terytorium Tybetu regionie Kham, obecnie wchodzącym w skład prowincji Syczuan.

Francuski prezydent Nicolas Sarkozy jeszcze przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich dał jasno do zrozumienia, że nie dojdzie do jego spotkania z Dalajlamą. Były premier Francji Jean-Pierre Raffarin tłumaczył w Pekinie, że decyzja ta miała pokazać, że „Francja nie chce podejmować działań, które mogłyby zostać odebrane w Chinach jako prowokacyjne”.

Po marcowym stłumieniu protestów w Tybecie, Sarkozy początkowo uzależniał swój przyjazd od postępów w rozmowach chińskich władz z przedstawicielami tybetańskiego rządu na uchodźstwie. Wycofał się z tego stanowiska po tym, gdy w reakcji na jego wypowiedzi Chińczycy rozpoczęli bojkot francuskiej sieci supermarketów Carrefour, a koncern lotniczy Airbus przegrał kontrakt na dostawę samolotów do Chin.

Na podstawie: iht.com, chinadaily.com.cn