Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Daleki Wschód Szybki wzrost jena i spadek złotego

Szybki wzrost jena i spadek złotego


11 luty 2009
A A A

Gwałtowne pogorszenie się nastrojów na rynkach po wystąpieniu szefa Departamentu Skarbu miało spore konsekwencje dla rynków walutowych. Przede wszystkim nastąpiło umocnienie jena wobec dolara – wcześniejszy ruch wzrostowy na USDJPY był bowiem głównie pochodną wzrostów na rynkach akcji.

Wczoraj notowania obniżyły się z 91,50 poniżej poziomu 90,00, który wcześniej przez dłuższy czas był na tej parze poziomem konsolidacji. Dalszy rozwój sytuacji na rynku jena będzie w dużym stopniu zależał od tego, czy indeks S&P500 po raz kolejny obroni wsparcie w okolicy 800 pkt.

Pewien efekt dało się też zauważyć na parze EURUSD – notowania obniżyły się z poziomu 1,3070 do 1,2840, przy czym tutaj ta zmiana nie rodzi większych konsekwencji – nadal jesteśmy bowiem w przedziale 1,27 – 1,3320.

Spora zmiana miała miejsce natomiast na parze GBPUSD – notowania tej pary obniżyły się z poziomu 1,48 do 1,44. Jako, że dzień wcześniej rynek nie dał sobie rady z psychologicznym oporem na poziomie 1,50 możemy śmiało mówić o zakończeniu korekty trwającej od 23 stycznia. Wsparcia przy ewentualnych dalszych ruchach spadkowych można wyznaczyć na poziomach 1,4250 i 1,4050.

Złoty, który do wystąpienia Geithnera radził sobie nieźle, jeszcze przed końcem handlu stracił 10 groszy wobec dolara (notowania zamknęły się w okolicach 3,50) i 9 groszy wobec euro (4,53), tak więc dziś nie powinien już gwałtownie tracić. Kluczowy będzie jednak rozwój sytuacji na rynkach zagranicznych.