Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Bliski Wschód Libia: chaos w kraju zakłócił przebieg wyborów

Libia: chaos w kraju zakłócił przebieg wyborów


24 luty 2014
A A A

Przebieg wyborów do Zgromadzenia Konstytucyjnego (20.02) zakłócony został wydarzeniami na wschodzie oraz południu kraju, które uniemożliwiły mieszkańcom oddanie głosów.  

Wyborcy zamieszkujący południową Libię oraz Dernę nie mogli oddać swoich głosów na jedenastu przedstawicieli tych regionów. Biura wyborcze w Dernie zostały zaatakowane w nocy przez ekstremistów, powodując śmierć jednej osoby. Według lokalnych źródeł, uzbrojone grupy zażądały zamknięcia lokali wyborczych w tym mieście, a dzień przed wyborami pod budynki pięciu lokali wyborczych podłożono bomby. Mniejszości etniczne Tuaregów oraz plemiona Tubu przemocą zmusiły do zamknięcia wielu biur wyborczych na południu Libii (Al-Kofra, Murzuk).

W przeciwieństwie do pierwszych wolnych wyborów w lipcu 2012 roku, Libijczycy tym razem wykazali o wiele mniej entuzjazmu. Zaledwie milion libijskich obywateli zapisało się na listę wyborców, czyli mniej niż jedna trzecia potencjalnych wyborców. W wyborach brało udział łącznie sześćset dziewięćdziesięciu dwóch indywidualnych kandydatów. Rezultaty wyborów ogłoszone zostaną przez komisję wyborczą w ciągu trzech lub czterech dni. Czwartek (20.02) został ogłoszony dniem wolnym z okazji wyborów. Mimo to, w południe frekwencja osiągnęła jedynie poziom osiemnastu procent, a godzinę przed zamknięciem biur wyborczych – trzydziestu siedmiu procent. Komisja wyborcza wstępnie ogłosiła, że frekwencja wyborcza wyniosła czterdzieści pięć procent.

W obliczu narastającego poczucia niebezpieczeństwa, kampania wyborcza nie zdołała zachęcić libijskich obywateli do oddania głosów. Frekwencja wyborcza na poziomie czterdziestu pięciu procent obniża wiarygodność przyszłego Zgromadzenia Konstytucyjnego w oczach Libijczyków.

Mimo aktów przemocy, wielu obywateli Libii wyraziło swoją dumę z możliwości wyrażenia swojej opinii po czterdziestu dwóch latach rządów Muamara Kadafiego. Rządowy urzędnik, Mokhtar Ben Hmida, uważa, że proces wyborczy został zorganizowany w sposób profesjonalny. Wysyłane były także wiadomości tekstowe na telefony komórkowe, aby zachęcić Libijczyków do głosowania. „Chciałbym pogratulować libijskiemu ludowi w tym historycznym momencie, który tworzy istotny etap na drodze do demokracji oraz konstrukcji wolnego i sprawiedliwego państwa”, powiedział Nuri al-Abbar, przewodniczący komisji wyborczej.

Na podstawie: magharebia.com, france24.com, jeuneafrique.com, lemonde.fr