Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Ropa ostro w dół, kruszce w górę


11 luty 2009
A A A

Saudyjski minister do spraw ropy naftowej przestrzegł inwestorów, że w ciągu najbliższych lat spodziewa się utrzymania dużych wahań cen energii, ponieważ z poszukiwaniem równowagi między popytem a podażą wciąż konkuruje gorący kapitał spekulacyjny. Wysokie ceny z połowy ubiegłego roku jego zdaniem nie odzwierciedlały fundamentów rynku ropy naftowej ale były konsekwencją działania psychologii tłumu.

Arabia Saudyjska jest największym na świecie eksporterem, a według jej ministra sprawiedliwa cena dla konsumentów i producentów to ok. 75 USD, czyli prawie dwukrotnie więcej od obecnych poziomów. W środę rano baryłka potaniała o ponad 4 proc. do 37,9 USD. Dziś o godzinie 16.30 zapasy paliw w USA. Rynek oczekuje wzrostu zapasów ropy o 2,8 mln baryłek, zapasów benzyny o 0,5 mln i spadku zapasów destylatów o 1,7 mln baryłek.

Jeśli chodzi o reakcję rynku surowców na wczorajsze wystąpienie Geithnera i spadki na rynkach akcji, to w największym stopniu przełożyło się to na ceny metali przemysłowych. Miedzi nie pomogła dobra sytuacja techniczna (niedawny ponad 2-miesięczny rekord) i cena tego metalu spadła do poziomu 3350 USD za tonę. W takiej sytuacji traciły tym bardziej będące ostatnio w defensywie aluminium i cynk – odpowiednio do 1340 USD i 1112 USD za tonę.

Znacznie lepiej zachowywały się ceny kruszców, które wręcz zyskały na pogorszeniu nastrojów. Pisaliśmy wczoraj o kolejnym teście 1000 USD za uncję na platynie. Test się powiódł i ceny wzrosły w szybkim tempie do 1035 USD i mogą rosnąć do poziomu 1100 USD. Jest to głównie efekt inwestycji finansowych – popyt na platynę z realnej gospodarki maleje. Wzrosły również ceny złota, ale na poziomie 914 USD za uncję ciągle mają przed sobą kluczowy opór (930 USD).