Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Ciepło na linii Moskwa-Baku


04 wrzesień 2010
A A A

Wizyta prezydenta Rosji - Dimitrija Miedwiediewa w Azerbejdżanie w dniach (03-03.09) pokazuje, iż stosunki między oboma państwami są dobre.

 

”Te relacje [są  - przyp. red.] ważne nie tylko dla naszych krajów, ale również dla całego regionu. Stały rozwój relacji z Rosją jest bardzo cenny dla Azerbejdżanu. To jest strategiczne partnerstwo” – powiedział Ilham Alijew- prezydent Azerbejdżanu. Dodał on również, iż kraj którym rządzi jest zadowolony ze współpracy z Rosją. Wspomniał również, że dokumenty, które zostaną podpisane podczas wizyty będą odgrywały ważną role w kształtowaniu się wzajemnych relacji.

Rosyjski gość, podobnie jak Alijew, nazwał wzajemne relacje strategicznym partnerstwem. Ma się ono według niego wzmocnić w wyniku podpisanych podczas wizyty porozumień. Zdaniem głowy rosyjskiego państwa  “ten rok przyniósł pozytywny trend i musimy [Rosja i Azerbejdżan – przyp. red] myśleć nad wzmocnieniem go oraz  rozpoczęciem poszukiwań nowych projektów i idei ”.

Wśród umów znalazła się między innymi poświęcona importowi przez Moskwę azerskiego gazu. Ponadto strony wypracowały kompromis w sprawie dzielącej je grani  oraz ochrony zasobów wodnych w granicznej rzece Samur.

Rosyjski prezydent odniósł się również do konfliktu w Górskim Karabachu. Oświadczył, iż Rosja nadal będzie odgrywać „aktywną rolę w rozwiązywaniu tego problemu”.

Wbrew obawom niektórych rosyjskich mediów nie doszło do zgrzytu. Jego przyczyną miałoby być podpisane niedawno porozumienie między Federacją Rosyjską a Armenią,  wspieraną przez Moskwę w konflikcie w Górskim Karabachu, na mocy którego ta ostatnia przedłużyła sobie prawa do użytkowania bazy wojskowej w Gyumri do 2044 roku.

Na podstawie: themoscowtimes.com, azernews.az, rt.com