24 kwiecień 2008

Dawid Bakradze, były minister spraw zagranicznych Gruzji, zakończył w środę (23.04.) trzydniową wizytę w Stanach Zjednoczonych. Reprezentant prezydenta Saakaszwilego spotkał się między innymi ze Stałymi Przedstawicielami przy ONZ Wielkiej Brytanii i Północnej Irlandii, Niemiec, USA, Francji oraz z odpowiedzialnym za misje pokojowe Narodów Zjednoczonych Jean-Marie Guehenno.

Podczas swojej podróży dyplomatycznej Dawid Bakradze konsultował się także z Condoleezzą Rice. Minister dostarczył jej szczegółowych informacji na temat zapowiedzi prezydenta Rosji, Władimira Putina o zaciśnianiu więzi z Abchazją i Osetią Południową, a także wyjaśnił kwestię zestrzelenia samolotu szpiegowskiego. Jeszcze przed wspólnym spotkaniem pani sekretarz stanu przypomniała o obawach Białego Domu w związku z ostatnimi działaniami Rosji na terenie gruzińskich republik separatystycznych. "Nie powinno być pytań o integralność Gruzji i o pełne uczestnictwo Gruzji w międzynarodowej społeczności" powiedziała Rice. "Chcemy zaplanować wspólne działania, aby zwiększyć szanse na pokojowe rozwiązanie konfliktu" dodał Bakradze.

Były minister spraw zagranicznych wziął również udział w specjalnym posiedzieniu Rady Bezpieczenstwa Organizacji Narodów Zjednoczonych. Składając raport z sytuacji w Abchazji, Bakradze podkreslił, że "film wideo nakręcony przez drona (bezzałogowy samolot szpiegowski - przyp. red.)  pokazuje jasno wojskowy samolot MiG-29 i [że] jedynym krajem w regionie posiadającym MiG-29 jest Federacja Rosyjska".

Dawid Bakradze zajmuje pozycję numer jeden na liście rządzacej partii Zjednoczony Ruch Narodowy w majowych wyborach parlamentarnych. W środę (23.04) upłynął termin rejestracji kandydatów w Centralnej Komisji Wyborczej. W związku ze startem w wyborach Bakradze, jako jeden z czterech ministrów, musiał złożyc rezygnację ze stanowiska. Tym samym spotykając się z Condeleezzą Rice lub przemiawiając na forum Rady Bezpieczeństwa nie pełnił już obowiązków szefa resortu spraw zagranicznych.

Kolejnym etapem podróży wysłannika prezydenta Michaiła Saakaszwilego są Niemcy.