Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Ukraina/ Kaskiw: Za skandalem z partią PORA-2 stoi Partia Regionów

Ukraina/ Kaskiw: Za skandalem z partią PORA-2 stoi Partia Regionów


02 wrzesień 2007
A A A

W rozmowie z psz.pl jeden z liderów bloku Nasza Ukraina - Ludowa Samoobrona Władysław Kaskiw oświadczył, że kwestia pojawienia się partii PORA-2 to brudna kampania ze strony Partii Regionów.

„Oczywistym faktem jest to, że obecna sytuacja to bezpardonowa, brudna kampania prowadzona przeciwko nam ze strony Partii Regionów” – powiedział psz.pl szef partii PORA Kaskiw, który skomentował równoległe pojawienie się na scenie politycznej drugiej partii o tej samej nazwie lecz z innymi władzami.

ImageObecnie na ukraińskiej scenie politycznej funkcjonują dwie partie o nazwie PORA, których szefowie wzajemnie oskarżają się o uzurpowanie władzy. Kaskiw twierdzi, że to on jest przewodniczącym partii, która obecnie wchodzi w skład bloku wyborczego Nasza Ukraina – Ludowa Samoobrona. Zaprzecza temu drugi pretendujący do przewodniczenia PORZE Jarosław Hodunka, który twierdzi, że to on jest jedynym i wybranym zgodnie z prawem przewodniczącym partii.

Do konfliktu wokół partii PORA doszło pod koniec sierpnia, kiedy w ukraińskich mediach pojawiła się informacja, że Ministerstwo Sprawiedliwości Ukrainy zarejestrowało nowe władze partii PORA, które następnie zwróciły się do Centralnej Komisji Wyborczej o zarejestrowanie partii, jako samodzielnego podmiotu w przedterminowych wyborach do Rady Najwyższej zaplanowanych na 30 września.

Przedstawiciele bloku Nasza Ukraina – Ludowa Samoobrona natychmiast oświadczyli, że jedynym prawowitym szefem PORY jest Kaskiw, i partia ta nie zamierza wychodzić z bloku. Mimo tego, kwestia zarejestrowania partii w wyborach została wniesiona pod obrady Centralnej Komisji Wyborczej, która poprzez głosy przedstawicieli rządzącej koalicji podjęła decyzję o wykreśleniu PORY z listy Naszej Ukrainy – Ludowej Samoobrony, a następnie dopuściła partię do udziału w wyborach. Według ukraińskiego ustawodawstwa wyborczego, jeśli partia wyjdzie z bloku wyborczego później niż trzy miesiące przed wyznaczoną datą wyborów, to nie może ona zostać zarejestrowana jako podmiot procesu wyborczego.

Skierowany przez blok Nasza Ukraina – Ludowa Samoobrona pozew do sądu przeciwko bezprawnemu działaniu Ministerstwa Sprawiedliwości przy rejestracji PORY, w sobotę (01.09) został rozstrzygnięty na korzyść bloku. Obecnie toczy się jeszcze jedna sprawa przeciwko zarejestrowaniu PORY-2 przez Centralną Komisję Wyborczą.

Autor jest korespondentem Portalu Spraw Zagranicznych w Kijowie.