Niemcy sudeccy biorą wzór ze Steinbach
02 czerwiec 2009
Podczas weekendowego (30-31.05) spotkania Niemców zamieszkujących przed II wojną światową Sudety, politycy bawarskiej CSU zapewniali o swoim pełnym poparciu. Jako wzór dla dalszej działalności, wypędzeni z Czechosłowacji stawiają sobie Erikę Steinbach.
„Wypędzenia pozostają bezprawiem, a Dekrety Benesza godzą we wspólnotę europejskich wartości” mówił w trakcie sześćdziesiątego zjazdu Niemców sudeckich szef Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CSU) Horst Seehofer. Wsparcie partyjne dla wypędzonych z ówczesnej Czechosłowacji było konsekwencją podobnych działań w stosunku do Związku Wypędzonych. Seehofer apelował do obecnej na zjeździe Steinbach, iż w jego opinii „skład osobowy rady Widocznego Znaku nie powinien interesować ani partii w Niemczech ani nikogo w Polsce”.
Tegoroczne spotkanie Niemców sudeckich odbyło się pod hasłem „Historia zobowiązuje do kształtowania przyszłości”. Najważniejszy postulat, podnoszony przez przedstawicieli trzydziestu tysięcy zebranych w Augsburgu osób, to przede wszystkim żądanie rozliczenia się przez Pragę z Dekretów Benesza, sankcjonujących wypędzenie trzech milionów Niemców z terenów dzisiejszych Czech. Politycy CSU, która jest członkiem Wielkiej Koalicji rządzącej w RFN (CDU/CSU-SPD) chcą za pomocą oficjalnych wizyt na poziomie parlamentarnym i rządowym przybliżyć postulaty Niemców sudeckich w Pradze.
Wraz z ubranymi w ludowe stroje starszymi przedstawicielami pokolenia wypędzonych, zorganizowano spotkanie młodzieży z Niemiec i Czech. Młodzi ludzie krytykowali przede wszystkim eurosceptycznego prezydenta Vaclawa Klasua oraz wcześniejsze rządy w Czechach, które unikały tematu Niemców sudeckich.
Na podstawie: Süddeutsche Zeitung, zdf.de, zeit.de
Saulius Skvernelis nowym premierem Litwy
