Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Niemiecki minister obrony zdymisjonował generalnego inspektora Bundeswehry

Niemiecki minister obrony zdymisjonował generalnego inspektora Bundeswehry


26 listopad 2009
A A A

Minister obrony Niemiec zdymisjonował generalnego inspektora Bundeswehry. Powodem tej decyzji była polityka informacyjna niemieckiej armii po wrześniowym nalocie NATO w Afganistanie. Zginęło wówczas ponad 140 osób, w tym wielu cywilów.

Minister Karl-Theodor zu Guttenberg podjął decyzję po opublikowaniu tajnego raportu Bundeswehry na temat okoliczności nalotu. Szczegóły dokumentu przedstawił dziś dziennik „Bild”. Zu Guttenberg powiedział, że o dymisję poprosił sam generalny inspektor niemieckiej armii, generał Wolfgang Schneiderhan. Minister przychylił się do jego prośby.

ImageRaport świadczy o tym, że zarówno Bundeswehra, jak i ministerstwo obrony Niemiec od początku wiedziały, że nalot samolotów NATO w Kunduzie na początku września pociągnął za sobą wiele ofiar cywilnych. Tymczasem ówczesny minister obrony Franz-Josef Jung przez dłuższy czas nie chciał przyznać, że zginęli tam cywile.

Dziś Jung, który w nowym rządzie Niemiec został ministrem pracy, mówi, że nigdy nie wykluczał, że wśród ofiar mogą być cywile. Polegał jednak na informacjach strony afgańskiej, które nie potwierdzały cywilnych ofiar. Część opozycji wezwała już Junga do ustąpienia ze stanowiska.

4 września na wezwanie Niemców samoloty NATO zbombardowały w regionie Kunduzu dwie uprowadzone przez talibów cysterny z paliwem. Podczas nalotu zginęło do 142 osób. Śledztwo NATO wykazało, że było wśród nich wiele ofiar cywilnych.