Słowenia: brak zgody na ekstradycję byłego premiera Kosowa do Serbii
Słowenia nie zamierza ekstradować do Serbii oskarżonego o zbrodnie wojenne byłego premiera Kosowa Ramusha Haradinaja. Jego partia twierdzi, że już wkrótce wróci do kraju. W Kosowie ma powstać jednak specjalny sąd dla zbrodniarzy wojennych z lat 90.
Decyzje o zaniechaniu ekstradycji do Serbii byłego premiera Kosowa słoweńskie Ministerstwo Sprawiedliwości podjęło w czwartek.
Oskarżony o zbrodnie wojenne z lat 1998-1999 Haradinaj został uniewinniony w 2012 roku przed Trybunałem w Hadze. Parlament Kosowa przyjął uchwałę, wzywającą do natychmiastowego uwolnienia byłego premiera i umożliwienie mu powrotu do kraju.
Obecny premier Kosowa Hashim Thaçi zapowiedział powołanie specjalnego sądu, którego zadaniem będzie rozpatrywanie spraw zbrodniarzy wojennych. Stanowczymi przeciwnikami tych planów są weterani Armii Wyzwolenia Kosowa, której jednym z dowódców był Haradinaj, twierdząc, że jego utworzenie byłoby obrazą.
Serbia oprócz wniosku o ekstradycję Haradinaja, zwróciła się także do Szwajcarii o ekstradycję dowódcy wojsk ze Srebrenicy, Nasera Oricia. Nakaz aresztowania został wydany w lutym, a strona serbska poinformowała, że wszystkie dokumenty ekstradycyjne są już przygotowane.
Źródła: Balkaninsight, RP
Saulius Skvernelis nowym premierem Litwy
