Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Strefa Euro jest największą gospodarką świata


16 marzec 2008
A A A

Ekonomiści Goldman Sachs obliczyli, że przy dolarze wartym ok. 1,56 euro to właśnie strefa euro jest największą gospodarką świata pod względem rynkowej wartości produktu gospodarczego.

Euro kroczy od rekordu do rekordu podczas, gdy amerykańska gospodarka jest sparaliżowana strachem przed recesją z powodu kryzysu hipotecznego i zapaści na rynku nieruchomości.  Stopy procentowe w USA maleją by rozruszać działalność biznesową. Europejski Bank Centralny utrzymuje stopy na niezmienionym poziomie zwracając baczna uwagę na rosnąca inflację, która osiągnęła w zeszły miesiącu 3,3 proc.

320 milionowa gospodarka strefy euro, która wytwarza około 15 proc. globalnej produkcji nieco zwalnia, ale wykazuje oznaki niezależności od załamania po drugiej stronie Atlantyku.

Prezes ECB Jean Claude Trichet skonkludował, że “jesteśmy w mocno wzajemnie zależnym świecie więc wszystko co stanie się w Europie ma wpływ na USA i wszystko co stanie się w USA ma wpływ na Europę. Ale mamy swoje własne gospodarki i one nie są takie same. Jesteśmy w innych przestrzeniach.”

Holger Schmieding, ekonomista Bank of America podkreśla, że strefa euro uwolniła się od sztywnych struktur, które pętały ją w przeszłości. Według Schmiedinga wzrost gospodarczy w strefie euro wynika z reform wewnętrznych oraz z wysokiego popytu na europejskie towary ze strony państw dalekiego wschodu, wschodniej Europy i państw naftowych. „Mało regionów zyskało więcej na globalizacji niż strefa euro” – pisze Schmieding w Wall Street Journal. „Koncentrując się na wysokiej jakości przemyśle maszynowym, wyposażeniu infrastruktury, samochodach i samolotach państwa zachodniej Europy oferują zestaw produktów świetnie odpowiadający potrzebom państw przeżywających boom inwestycyjny.”

Marco Kramer z UniCredit Markets podkreśla, że „firmy ze strefy euro idą w kierunku państw, które będą coraz ważniejsze ze względu na eksport surowców jak Ukraina, Rosja, czy Kazachstan.” Według Kramera gospodarka strefy euro ma zdrowe podstawy. „Pomimo napięć we Włoszech ECB może być dumne ze swoich osiągnięć.” Schmieding dodaje, że poza korektami na rynku nieruchomości w Hiszpanii i Irlandii strefa euro nie ma żadnego większego problemu wewnętrznego.

Osobnym pytaniem jest, według Schmiedinga, czy strefa euro poradzi sobie w przyszłości z forsowaniem dalszych reform rynku pracy, tak by mogły zmniejszyć bezrobocie, zwiększyć zyski i zaspokoić żądania związków zawodowych.

Na podstawie: yahoo.com, wsj.com, money.cnn.com