Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa W Anglii, Szkocji, Walii rośnie zagrożenie irlandzkim terroryzmem

W Anglii, Szkocji, Walii rośnie zagrożenie irlandzkim terroryzmem


25 wrzesień 2010
A A A

Rośnie zagrożenie irlandzkim terroryzmem na terenie Anglii, Walii i Szkocji - ostrzegają przed tym władze w Irlandii Północne
W Londynie brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych podwyższyło stopień alarmu antyterrorystycznego. Głównym zagrożeniem dla Wielkiej Brytanii pozostaje ekstremizm islamski, ale minister spraw wewnętrznych Theresa May podwyższyła właśnie stopień zagrożenia ze strony irlandzkich republikanów ze "średniego" na "znaczny". Północnoirlandzka policja ostrzega, że Prawdziwa IRA i IRA Kontynuacja zacieśniły ostatnio współpracę, co zwiększa możliwość zamachów na terenie Wielkiej Brytanii.
 
Rosnący potencjał obu rozłamowych grup IRA potwierdza brytyjski kontrwywiad MI5. Od początku tego roku niepogodzeni z procesem pokojowym republikanie dokonali ponad 30 udanych i nieudanych zamachów w Irlandii Północnej - podczas gdy przez cały zeszły rok było ich 20. Ostatnio Prawdziwa IRA zaatakowała brytyjski "kapitalizm i kolonializm" grożąc instytucjom finansowym w Londynie. Pierwszy minister samorządu Irlandii Północnej, Peter Robinson powiedział: "Incydent na terenie Wielkiej Brytanii odbiłby się znacznie głośniej w mediach niż w Irlandii Północnej. Tu chodzi o efekt prasowy. Oni wiedzą, że to nie przybliży ich do celu, ale tym mikroskopijnym ugrupowaniom zależy na poprawie swego PR-u."