Wicepremier Serbii zarzuca Zachodowi hipokryzję wobec Rosji
Wicepremier i minister spraw zagranicznych Serbii Ivica Dacić uważa, że państwa zachodnie posługują się podwójnymi standardami w sprawie Rosji. Wymagają bowiem od Belgradu, aby wprowadził on sankcje wobec Moskwy, choć Zachód dalej utrzymuje relacje handlowe z Rosją.
Podczas posiedzenia Parlamentu Europejskiego Dacić zadeklarował, że Serbia jest zdeterminowana w kwestii przystąpienia do Unii Europejskiej. Jednocześnie zauważył, iż Serbia podobnie jak kraje UE ma na arenie międzynarodowej swoich przyjaciół, dlatego nie zamierza poświęcać stosunków z Rosją na rzecz integracji z zachodnimi strukturami. Choć Serbia nie wdrożyła sankcji wobec Rosji, miała według Dacića zmniejszyć obrót handlowy z tym krajem w 2014 r., choć w tym samym czasie Stany Zjednoczone zwiększyły ten współczynnik.
Serbowie od początku konfliktu na Ukrainie odmawiają wprowadzenia sankcji, które mogłyby spowodować popsucie relacji z Rosją uważaną w Serbii za jej głównego przyjaciela.
Na podstawie: balkaninsight.com, blic.rs.