Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Zgromadzenie Federalne wybiera nowego prezydenta Niemiec


30 czerwiec 2010
A A A

W Berlinie rozpoczyna obrady Zgromadzenie Federalne, które wybierze nowego prezydenta Niemiec. Faworytem w wyborach jest kandydat chadecko-liberalnej koalicji, premier Dolnej Saksonii Christian Wulff.

ImageZgromadzenie, złożone z ponad 1200 deputowanych do Bundestagu i delegatów krajów związkowych, przeprowadzi maksymalnie trzy głosowania. W dwóch pierwszych przyszły prezydent musi zdobyć absolutną większość głosów, dopiero w trzeciej turze wystarczy zwykła większość.
Nominowany przez CDU, CSU i FDP Christian Wulff może liczyć na wybór w pierwszej turze, ponieważ rządząca koalicja posiada absolutną większość w Zgromadzeniu Federalnym.

Część koalicyjnych polityków nie kryje jednak sympatii dla głównego konkurenta Wulffa - opozycyjnego kandydata Joachima Gaucka.
Nie jest wykluczone, że charyzmatyczny, cieszący się ogromną popularnością w niemieckim społeczeństwie Gauck może w tajnym głosowaniu liczyć także na głosy z obozu rządowego. Wybór zależy więc od tego, czy liderzy koalicji - Angela Merkel i Guido Westrewelle - potrafili skutecznie zmobilizować swoich elektorów.
Z tego powodu wybory prezydenckie uważane są za kluczowy test dla spójności chadecko-liberalnej koalicji. Wyniki wyborów spodziewane są po południu, a jeśli dojdzie do trzeciej tury głosowania, posiedzenie może przeciągnąć się nawet do wieczora.