Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Polska MSZ: bialoruski film z domniemanym polskim dyplomatą to akcja propagandowa

MSZ: bialoruski film z domniemanym polskim dyplomatą to akcja propagandowa


30 grudzień 2011
A A A

Polskie MSZ uważa, że film pokazujący pijanego polskiego dyplomatę na Białorusi nie jest wiarygodny. Jak informowało Polskiego Radio, w serwisie YouTube pokazał się film nakręcony w białoruskiej restauracji, opatrzony informacją, że pijany klient jest polskim dyplomatą z ambasady w Mińsku.

 Mężczyzna wychodzi z restauracji i kilkakrotnie przewraca się. Towarzyszący filmowi obszerny tekst po polsku i angielsku, z licznymi błędami językowymi, ujawnia nazwisko i funkcję filmowanej osoby. Rzecznik polskiego Ministerstwa Spraw Zagraniczych Marcin Bosacki powiedział Polskiemu Radiu, że film jest prawdopodobnie kolejną białoruską akcją propagandową, wymierzoną w Polskę.

Dodał, że film jest zmontowany, co jest widoczne. Marcin Bosacki przypomniał, że w tym roku trzykrotnie pojawiły się fałszywki rzekomych polskich depesz dyplomatycznych z centrali w Warszawie do placówek na Białorusi. "Nawet język polski był w nich mocno wątpliwy, pojawiały się tam mocne rusycyzmy" - powiedział rzecznik resortu. MSZ zaprzecza informacji, która pojawiła się obok filmu, że w czasie libacji zaginęły dokumenty dyplomaty i jego służbowy telefon.

Sam dyplomata został odwołany z placówki i jest w tej chwili w Warszawie. Film jest analizowany. Stosunki polsko-białoruskie w ostatnich miesiącach uległy kolejnemu pogorszeniu. Jednym z powodów był wyrok skazujący na więzienie białoruskiego opozycjonistę Alesia Bialackiego. Strona polska broniła Bialackiego po tym, jak polska prokuratura udostępniła jego dane bankowe władzom Białorusi, co przyczyniło się do skazania mężczyzny.