Polacy w Niemczech chcą być tak samo traktowani jak Niemcy w Polsce
-
IAR
Niemiecka Polonia liczy na to, że będzie tak samo traktowana jak mniejszość niemiecka w Polsce. Marek Wójcicki ze Związku Polaków spod znaku Rodła zwraca uwagę na dysproporcję w przestrzeganiu przez Polskę i Niemcy traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy z 1991 roku. Podkreśla, że my wydajemy na utrzymanie szkolnictwa mniejszości niemieckiej i innych instytucji 38 milionów złotych rocznie, a Niemcy wielokrotnie mniej.
"To są inne światy", powiedział Marek Wójcicki. Jego zdaniem Polska wypełnia traktat w 200 procentach, a Niemcy - zaledwie w dwóch.
Przedstawiciele Polonii duże nadzieje wiążą ze wsparciem polskiego MSZ i z nowym niemieckim rządem. Prezes Kongresu Polonii Niemieckiej Wiesław Lewicki uważa, że koalicja chadeków z liberałami może przychylniej spojrzeć na prawa Polonii w Niemczech.
W Niemczech mieszka blisko 2 miliony Polaków, w Polsce ponad 150 tysięcy Niemców. Przedstawicielom Polonii zależy na finansowaniu polskich szkół, mediów i instytucji. Starają się o odzyskanie statusu, jaki Polacy mieli w Niemczech przed wojną - mniejszości narodowej. Obecnie cieszą się nim Duńczycy i Fryzowie w Szlezwiku-Holsztynie i Serbołużyczanie w Saksonii i Brandenburgii.
Stefan Bratkowski nie żyje.
Prezydenci chcą zacieśnić współpracę polsko-słowacką
