Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Utrudnienia w pracy polskich archeologów w Smoleńsku


22 październik 2010
A A A

Opady deszczu utrudniały w ostatnich dniach pracę polskim archeologom, prowadzącym badania na miejscu katastrofy Tu-154M. Polscy eksperci od 13 października przeszukują okolice lotniska Siewiernyj w Smoleńsku, gdzie rozbił się samolot wiozący prezydenta Lecha Kaczyńskiego i 95 towarzyszących mu osób. Teren o powierzchni półtora hektara został podzielony na kilkumetrowe działki i szczegółowo oznaczony. Badania archeologiczne polegają na dokładnym przeszukaniu powierzchni i zlokalizowaniu przy użyciu specjalistycznego sprzętu przedmiotów znajdujących się pod powierzchnią. Tego typu prace są czasochłonne i wymagają dużej dokładności. W ciągu ostatnich dni pracę utrudniały archeologom opady deszczu. W wielu miejscach powstały kałuże. „Dziś od rana przez chmury przebija się słońce i wieje zimny wiatr” - poinformowała Polskie Radio przebywająca w Smoleńsku konsul Longina Putka. Wcześniej o wpływie pogody na badania mówił nadzorujący prace polskiej ekipy prokurator Tomasz Mackiewicz. W jego opinii, największą przeszkodą dla prowadzenia prac archeologicznych byłyby opady śniegu. Ze względu na tajemnicę prowadzonego śledztwa, archeolodzy nie informują o efektach swojej pracy. Wiadomo jedynie, że zbadali już ponad 75 procent wyznaczonej powierzchni. Badania mają zakończyć 27 października.