Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Kaukaz Górski Karabach prosi ONZ o pomoc w otwarciu lotniska w Stepanakercie

Górski Karabach prosi ONZ o pomoc w otwarciu lotniska w Stepanakercie


13 listopad 2012
A A A

Jak donosi armeńska agencja prasowa Armenpress list ministra spraw zagranicznych Górskiego Karabachu Karena Mirzojana, w którym ten prosi Sekretarza Generalnego ONZ o pomoc w otwarciu lotniska w Stepanakercie,  był 13.11.2012 roku przedmiotem dyskusji w Zgromadzeniu Ogólnym i Radzie Bezpieczeństwa.
Problem portu lotniczego, którego istnieniu sprzeciwia się Azerbejdżan, doprowadził w ostatnim czasie do zaostrzenia się i tak mocno napiętych relacji pomiędzy Stepanakertem i Erywaniem z jednej, a Baku z drugiej strony. Lotnisko, którego otwarcie wielokrotnie przekładano, pomimo zapowiedzi o pierwszych lotach, które miały odbyć się w październiku, w dalszym ciągu nie zaczęło funkcjonować.

Powodem, jak twierdzą Ormianie, są problemy z zapewnieniem bezpieczeństwa operującym z niego samolotom. Lotnisko jest bowiem uznawane przez Azerbejdżan za nielegalne i odlatujące z niego maszyny są potencjalnie narażone na bycie zestrzelonym. Tego typu incydent z kolei niemal na pewno doprowadziłby do wojny a biorąc pod uwagę intensywne zbrojenia Baku, Stepanakert musi założyć, że ryzyko doprowadzenia przez Azerbejdżan do  konfrontacji zbrojnej jest realne.

Co się tyczy samego zwrócenie się o pomoc do ONZ w rozwiązaniu tego problemu to należy je rozpatrywać wyłącznie jako działanie propagandowe, mające na celu przedstawienie Azerów w złym świetle na arenie międzynarodowej. Realnych szans na zażeganie konfliktu nie ma nie tylko Sekretarz Generalny, ale nawet Grupa Mińska OBWE (od 1992 roku zajmująca się kwestią Karabachu), której spotkanie ma odbyć się w listopadzie bieżącego roku.         

Na podstawie: armenpress.am, artsakhtert.com