Wenezuela/ Koniec z socjalizmem XXI wieku?
Przegrana w grudniowym referendum dotyczącym wprowadzenia poprawek do konstytucji doprowadziła do zmiany postawy Chaveza w kwestii budowy "socjalizmu XXI wieku".
Ostatnio wprowadzone zmiany w gabinecie rządowym mają przyczynić się do realizacji najnowszych obietnic wenezuelskiego przywódcy – budowy porozumienia i współpracy ze środowiskiem biznesu. Chavez zapowiada zajęcie się konkretnymi problemami – rosnącą stopą przestępczości i brakami żywności w kraju - zamiast koncentrować się na ideologii.
Ten zaciekły krytyk Stanów Zjednoczonych zmienia ton swoich wypowiedzi, mówiąc, że chce porozumienia i współpracy z elitą biznesową kraju: „Musimy sprawić, że biznesmeni i burżuazja kraju poczują się częścią tego narodu”, dodaje „Nawet jeżeli są bogatymi biznesmenami, pozwólmy im inwestować w Wenezueli”.
Wielu wenezuelskich przedsiębiorców jest sfrustrowanych faktem kontroli cen, które prowadzą do powstania deficytu towarów na rynku, agresywnych inspekcji podatkowych, a także zniewag ze strony władz.
Opozycja jest ostrożna w stosunku do łagodniejszego tonu Chaveza. Ricardo Sucre stwierdza: „Chavez chce stworzyć atmosferę dobrobytu, pokoju i wzajemnego zrozumienia, żeby sprawdzić, czy uda mu się po raz kolejny wprowadzić planowane reformy – tym razem negocjując, a nie narzucając swoje zdanie.
Na podstawie: bbc.com, canada.com