Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Miedwiediew przedstawia Jednej Rosji swój punkt widzenia


09 kwiecień 2009
A A A

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew spotkał się w środę (08.01) z kierownictwem największej rosyjskiej partii - Jednej Rosji. Spotkanie było pierwszym z cyklu spotkań prezydenta z przedstawicielami największych rosyjskich ugrupowań.

W Barwichie, gdzie odbywało się posiedzenie, Miedwiediew oświadczył, że sam pozostaje bezpartyjny, jednak w większości spraw zgadza się ze stanowiskiem, jakie zajmuje Jedna Rosja i popiera jej inicjatywy. Zaznaczył także, że bezpartyjność prezydenta nie jest stanem stałym i w odmiennych okolicznościach może ulec zmianie.

ImagePodczas spotkania rosyjski prezydent zadeklarował swoje poparcie dla działań rządu w walce z kryzysem ekonomicznym. Podkreślił jednocześnie, że Rosja zwalcza kryzys szczególnie intensywnie. „Jeśli inne państwa przeznaczają na walkę z kryzysem 2 - 3 procent swojego PKB, to Rosja 10 -12 procent. Te cyfry są konieczne i obiektywne i w ten sposób trzeba działać dalej” - mówił Miedwiediew.

Wśród problemów związanych z kryzysem, rosyjski prezydent zwrócił szczególną uwagę na konieczność tworzenia programów zatrudnienia dla rosnącej rzeszy absolwentów wyższych uczelni oraz wojskowych, którzy stracą pracę w wyniku restrukturyzacji armii. Wyraził także obawę, że skutkiem kryzysu może być znaczący wzrost przestępczości wśród nielegalnych imigrantów. Dlatego zaapelował do służb porządkowych, by podejmowane przez nie środki w celu zapewnienia bezpieczeństwa publicznego, były w niektórych przypadkach ostrzejsze. Kwestię tę podjął mer Moskwy - Jurij Łużkow, stwierdzając, że sprawcami 47 procent wszystkich przestępstw są imigranci. Według danych rosyjskiej Prokuratury Generalnej ten wskaźnik wynosi niewiele ponad 1 procent.

Miedwiediew przypomniał także, że wchodząca w życie ustawa, zgodnie z którą partia, która zdobyła większość miejsc w lokalnym parlamencie ma prawo wysuwać swojego kandydata na gubernatora, wzmocni przede wszystkim Jedną Rosję. Podkreślił rosnące znaczenie Internetu jako środka promocji ugrupowań politycznych. „Jeśli jakaś siła polityczna nie zaprzyjaźni się z Internetem, umrze” - ostrzegł rosyjski prezydent.

Na podstawie kremlin.ru, news.ru, ng.ru