Premier Tajwanu podał się do dymisji po przejściu tajfunu

• ma ying-jeou
• partia narodowa
• tajwan

Premier Tajwanu Liu Chao-shiuan podał się do dymisji w związku z oskarżeniami o nieudolne prowadzenie akcji ratowniczej po przejściu nad wyspą tajfunu Morakot. W tym tygodniu odwołanych ma zostać także część członków jego gabinetu.

Prezydent Tajwanu Ma Ying-jeou przyjął dymisję Liu, wskazując jednocześnie jego następcę. Urząd premiera Tajwanu obejmie 61-letni Wu Den-yih, który dotychczas piastował funkcję sekretarza generalnego Partii Narodowej.

Tajfun Morakot spowodował najpoważniejsze od półwiecza powodzie i lawiny błotne w południowej części Tajwanu. Według najnowszych danych, po przejściu Morakota nad wyspą śmierć poniosło ponad 750 osób. Straty gospodarcze szacowane są na ponad 4 miliardy dolarów amerykańskich. Mieszkańcy terenów, które najbardziej ucierpiały podczas tajfunu krytykowali tajwańskie władze za powolną i nieudolną akcję ratowniczą, która kosztowała życie wielu ludzi uwięzionych pod zwałami błota i skał. Do niektórych miejscowości pomoc dotarła dopiero po tygodniu od kataklizmu.

Obiektem krytyki stał się głównie prezydent Tajwanu Ma Ying-jeou. Eksperci zwracają uwagę, że w grudniu tego roku Tajwan czekają wybory samorządowe. Wprowadzając zmiany w składzie gabinetu, rządząca Partia Narodowa będzie starała się poprawić swoje notowania wśród mieszkańców wyspy.