Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Ameryka Północna USA sprzedadzą Tajwanowi broń za 6,7 mld dolarów

USA sprzedadzą Tajwanowi broń za 6,7 mld dolarów


29 styczeń 2010
A A A

Stany Zjednoczone zamierzają sprzedać Tajwanowi sprzęt wojskowy za sumę około 6,7 miliarda dolarów.
Tajwan może liczyć na nabycie śmigłowców Black Hawk, czy zaawansowanych systemów antyrakietowych Patriot PAC-3.

W skład pakietu broni nie wejdą wielozadaniowe myśliwce F-16, którymi zainteresowany był ten azjatycki kraj. Tajwan otrzyma za to 60 wielozadaniowych śmigłowców transportowych i wsparcia piechoty - Black Hawk. Ponadto rząd amerykański zgodził się na sprzedaż Patriot PAC-3 - systemów antyrakietowych zwalczających pociski balistyczne krótkiego i średniego zasięgu oraz cele powietrzne.
Amerykańska Agencja Współpracy w zakresie Bezpieczeństwa Obronnego zaproponowała też sprzedaż Tajwanowi dwóch okrętów Osprey. Te niszczyciele min zostałyby odnowione oraz wyposażone w przeciwokrętowe pociski Harpoon oraz w centrum dowodzenia i kontroli.

Administracja Baracka Obamy ma teraz poinformować amerykański Kongres o sprzedaży broni Tajwanowi. Jeśli umowa zostanie sfinalizowana byłaby to pierwsza tego rodzaju transakcja USA za rządów Obamy.
Z pewnością niezadowolone z tej propozycji będą władze w Pekinie, które uznają Tajwan za swoją zbuntowaną prowincję i chcą ją połączyć z resztą Chin.