Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Bliski Wschód Ahmadineżad ostro krytykuje ONZ

Ahmadineżad ostro krytykuje ONZ


11 czerwiec 2010
A A A

Prezydent Iranu Mahmoud Ahmadinejad nazwał "bezwartościowym świstkiem papieru" rezolucję ONZ nakładającą na Teheran kolejne sankcje. W jego opinii, ONZ to "narzędzie w rękach USA".
Image
źródło flickr
Irański prezydent wypowiedział się w ten sposób podczas wizyty na terenach Wystawy Światowej w Szanghaju, gdzie dziś obchodzony jest Dzień Iranu.

Rada Bezpieczeństwa we środę ONZ przyjęła rezolucję zaostrzającą sankcje wobec Iranu. To odpowiedź społeczności międzynarodowej na rozwój irańskiego programu nuklearnego. Teheran nie zgadza się na jakiekolwiek negocjacje w kwestii swego programu atomowego, utrzymując, iż ma on wyłącznie cywilny charakter.

Ahmadinejad po raz kolejny oskarżył amerykańską administrację o hipokryzję. Barackowi Obamie zarzucił zaś kontynuowanie "polityki zastraszania, rozpoczętej przez George'a W. Busha".
Rezolucje nakładającą na Iran kolejne sankcje poparły między innymi Chiny. Ahmadinejad nie skrytykował władz Chińskiej Republiki Ludowej. Podczas pobytu w Szanghaju stwierdził, że jedynym państwem, z którym Iran ma problemy są Stany Zjednoczone.

Podczas wizyty w Chinach Mahmoud Ahmadinejad nie spotkał się jednak z prezydentem Hu Jintao. Irański przywódca we czwartek nie pojawił się też w Uzbekistanie na spotkaniu członków Szanghajskiej Organizacji Współpracy, w której Iran ma status oberwatora.