Imigrant z Afganistanu planował "powtórkę z 11 września"
Imigrant z Afganistanu, Najibullah Zazi, chciał dokonać zamachu terrorystycznego w Nowym Jorku, używając m.in. nadtlenku wodoru. Atak miał przeprowadzić dokładnie w rocznicę wydarzeń z 11 września.
Miał zamiar podkładać sporządzone przez siebie substancje wybuchowe w środkach publicznego transportu, głównie kolejkach naziemnych.
Zaziego tworzenia ładunków wybuchowych miała nauczyć Al-Kaida. Poza tym, kupił on ogromne ilości nadtlenku wodoru i zmywacza do paznokci, które to były niezbędne do stworzenia bomb.
Pomagali mu w tym wspólnicy w Nowym Jorku: zakupy hurtowych ilości tego typu substancji mogły bowiem wzbudzić podejrzenie.
Aresztowany w sobotę, w czwartek Afgańczyk został przetransportowany do Nowego Jorku.
Od początku odmawia przyznania się do jakichkolwiek powiązań z grupami terrorystycznymi.
Jak twierdzi prokurator, Zazi miał zacząć planować przeprowadzenie zamachu w sierpniu zeszłego roku. Aby się odpowiednio do niego przygotować, wyjechał do Pakistanu na „trening” w jednym z obozów szkoleniowych Al.-Kaidy. Do Stanów wrócił na początku tego roku.
W ostatnich dniach przed planowaną datą zamachu – 11 września – zatrzymany mężczyzna wyszukiwał w internecie adresy sklepów dla majsterkowiczów, a także – co wiadomo dzięki paragonom – kilkakrotnie robił zakupy w drogeriach.
Szukał też w sieci informacji na temat sporządzenia TATP – ładunku, który został użyty przez zamachowców w londyńskim metrze.
Na podstawie: CNN, Associated Press