Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Obama: "Potencjalnie bezprecedensowa katastrofa ekologiczna"


03 maj 2010
A A A

Ekolodzy spodziewają się poważnych strat w po dotarciu plamy ropy do południowych wybrzeży Stanów Zjednoczonych. Zdaniem ekspertów, usuwanie skutków katastrofy może potrwać kilkanaście tygodni.
ImageWedług prezydenta Baracka Obamy, wyciek ropy z zatopionej platformy wiertniczej w Zatoce Meksykańskiej to „potencjalnie bezprecedensowa katastrofa ekologiczna". Straż przybrzeżna poinformowała, że plama z całą pewnością dotrze do wybrzeży Stanów Zjednoczonych. Chris Pulaski z Krajowej Fundacji Przyrody podkreśla, że środowisko naturalne w rejonie ujścia rzeki Mississipi w Luizjanie jest wyjątkowo delikatne. Delta rzeki jest położona bardzo nisko, w rejonie, gdzie osuwa się ziemia, i ginie w oceanie, więc ropa może wejść daleko w głąb lądu i unikalnych mokradeł.

Rząd zakazał połowu ryb na 10 dni w okolicznych wodach. Rybakom obiecano odszkodowania, a prezydent Obama zapowiedział, że zrobi wszystko, by zminimalizować skutki katastrofy. Eksperci mówią, że wykopanie ratunkowych studni, do których mogłaby wpływać ropa, potrwa około trzech miesięcy.