Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Ameryka Północna USA: zwiększono wydobycie ropy i gazu

USA: zwiększono wydobycie ropy i gazu


23 marzec 2012
A A A

Na opuszczonym odcinku autostrady West Texas, znanym też jako Permian Basin, rozpoczęto prace nad wydobyciem ropy. W całym kraju zwiększono wydobycie ropy i gazu, odwracając tendencję spadkową wydobycia tych surowców energetycznych. Przemysł wydobywczy, korzystając z nowych technologii, prowadzi wydobycie na obszarach od Zatoki Meksykańskiej do prerii w Północnej Dakocie.

Krajowa produkcja ropy naftowej, która w 2008 spadła do 4,95 milionów baryłek dziennie (z 9,6 milionów w 1970 roku), wzrosła w ciągu ostatnich czterech lat do prawie 5,7 milionów baryłek dziennie. Amerykański Departament Energii przewiduje dzienne wydobycie o wielkości niemal siedem milionów baryłek 2020 roku. Niektórzy eksperci uważają, że realna liczba to 10 milionów baryłek – co mogłoby sprawić, że USA będzie wydobywać podobne ilości surowców jak Arabia Saudyjska.

Jednocześnie   konsumpcja ropy spada – niższy popyt związany jest m.in. z wysokimi cenami surowca oraz recesją lecz także z częstszym korzystaniem z energooszczędnych pojazdów, jak pokazują dane federalne.
Spadek konsumpcji oraz zwiększenie wydobycia może zbliżyć USA do celu, do  którego usiłują dążyć od czasów prezydentury Richarda Nixona, czyli niezależności energetycznej.

W 2011 roku do kraju importowano 45% paliw płynnych, które zostały wykorzystane przez USA, czyli mniej niż w 2005 roku, kiedy importowano 60% paliw.

Na podstawie: www.nytimes.com, www.iaee.org, www.dailyfinancialnews.net,