Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Amerykański pastor odwołał plany spalenia 200 egzemplarzy Koranu


10 wrzesień 2010
A A A

Pastor Terry Jones z Florydy odwołał plany spalenia 200 egzemplarzy Koranu, świętej księgi muzułmanów. Miał to zrobić w sobotę, czyli w dziewiątą rocznicę zamachów z 11 września.

Jones zmienił decyzję, gdy dowiedział się, że zostanie przeniesiony w inne miejsce ośrodek islamski, który miał zostać zbudowany w pobliżu tzw. miejsca zero w Nowym Jorku. Stały tam wieżowce, na które dziewięć lat temu zorganizowali zamachy terroryści powiązani z al-Kaidą.
Wcześniej prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama wzywał pastora z Florydy, by zrezygnował z zamiarów palenia Koranu. "To może zwiększyć zagrożenie dla naszych żołnierzy w Iraku czy Afganistanie" - powiedział.

Zamiar publicznego palenia Koranu potępił też brytyjski rząd. "Spalenie Koranu to obraźliwy gest, nie tylko dla muzułmanów, ale dla wszystkich ludzi na całym świecie popierających wolność wyznania i tolerancję religijną" - powiedział szef brytyjskiej dyplomacji William Hague. Plany spalenia świętej księgi islamu potępili też między innymi sekretarz generalny ONZ, przywódcy Unii Europejskiej i sekretarz generalny NATO. Terry Jones, który stoi na czele niewielkiego chrześcijańskiego kościoła w Gainesville na Florydzie, chciał spalić 200 egzemplarzy muzułmańskiej świętej księgi Koranu. Władze Stanów Zjednoczonych nie mogły mu tego zakazać, ponieważ korzysta on z konstytucyjnego prawa do wolności wypowiedzi.