Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

USA: Rząd ratuje Bank of America


16 styczeń 2009
A A A

 Sample Image

Największy obecnie bank w Stanach Zjednoczonych – Bank of America, wywalczył dodatkową pomoc od amerykańskiego rządu. Bank już od pewnego czasu sygnalizował, że straty związane z przejęciem banku inwestycyjnego Merrill Lynch mogą okazać się większe niż oczekiwano i nie wykluczył nawet wycofania się z operacji.

Na to nie mogły sobie pozwolić amerykańskie władze i ostatecznie były zmuszone udzielić dodatkowej pomocy (wcześniej banki dostały już 25 mld USD kapitału w ramach pierwszej tury Planu Paulsona). Pomoc skonstruowana jest podobnie jak ostatni pakiet dla Citigroup – bank dostanie 20 mld USD dodatkowego kapitału oraz gwarancje na aktywa. Udzielenie pomocy było możliwe po tym, jak kilka godzin wcześniej Kongres zgodził się na udostępnienie administracji drugiej części puli Planu Paulsona (czyli kolejnych 350 mld USD). Akcja ta odsuwa jedno z zagrożeń, ale jednocześnie świadczy o tym, że BoA nie przewidział skali strat przejmując Merrill Lynch, podobnie jak to było wcześniej z Countrywide Financial. To też może tłumaczyć dlaczego Thain (prezes ML) tak błyskawicznie zgodził się na oddanie niezależności banku kosztem bezpieczeństwa.

Dziś w USA kolejna porcja danych ekonomicznych. O godzinie 14.30 podane zostaną dane o inflacji za grudzień – oczekiwany jest spadek cen o 0,9% w relacji do listopada, co oznaczałoby spadek rocznego wskaźnika inflacji poniżej zera. Jednocześnie jednak inflacja bazowa miałaby się utrzymać na poziomie 1,9% r/r. O godzinie 15.15 z kolei dane o produkcji przemysłowej, również za grudzień, oczekiwany jest spadek o 0,8% m/m. Wreszcie o 15.55 wstępne dane o nastrojach konsumenckich mierzone indeksem University of Michigan oczekiwany jest spadek do 59 pkt. po wzroście do 60,1 pkt. w grudniu (wynikającym prawdopodobnie z taniejących paliw).