Chile. Koniec kampanii prezydenckiej
W czwartek (14.11) dziewięcioro kandydatów na prezydenta Chile zakończyło swoje kampanie. Była prezydent i główna faworytka, Michelle Bachelet, nawoływała do głosowania, aby mogła wygrać już w pierwszej turze. Wybory prezydenckie w Chile odbędą się w najbliższą niedzielę (17.11).
Michelle Bachelet, kandydatka opozycyjnej partii Nowa Większość (Nueva Mayoría), zakończyła swoją kampanię w miejscowości Quinta Normal w prowincji Santiago. Jej ostatni wiec miał formę pikniku, z występami grup muzycznych i tańcem. Faworytka sondaży prosiła o poparcie, które pomogłoby jej wygrać w pierwszej turze. "Potrzebujemy silnej większości i dlatego chcemy wygrać w pierwszej turze. To co chcemy zrobić to prawdziwe zmiany przeprowadzone w sposób odpowiedzialny i umiejętny" - powiedziała Bachelet. Pozostała część przemówienia dotyczyła między innymi reform edukacyjnej, podatkowej i konstytucyjnej, które Bachelet planuje przeprowadzić jeśli wygra.
Pozostali kandydaci, którzy w sondażach uzyskują poparcie na poziomie kilku punktów procentowych, również wygłosili swoje ostatnie przemówienia i spotkali się z wyborcami w różnych miejscach w kraju. Jak zaznacza wielu komentatorów, zakończona właśnie kampania prezydencka w Chile jest najbardziej spolaryzowaną od zakończenia dyktatury Pinocheta. Cisza wyborcza rozpoczęła się w czwartek o północy i potrwa aż do zakończenia niedzielnych wyborów.
Źródło: BBC Mundo, El Pais, Infolatam
Powołano nowego wiceprezydenta Gwatemali
