Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Daleki Wschód Nepal chce wyjść z cienia Indii

Nepal chce wyjść z cienia Indii


15 wrzesień 2008
A A A

Nepalski premier rozpoczął w poniedziałek (15.09) pierwszą oficjalna wizytę w Indiach. Prachanda, przywódca maoistów a od niedawna szef rządu, chce zerwać z tradycją zależności i budować równe relacje z ogromnym sąsiadem. Dla leżącej na granicy dwóch gigantów Chin i Indii himalajskiej republiki to trudne wyzwanie.

Wizyta premiera potrwa cztery dni. Już pierwszego dnia ma zaplanowane najważniejsze spotkanie – z szefem indyjskiego rządu Manmohanem Singhem. Pierwsza wizyta ma charakter czysto dyplomatyczny. Nie zostanie podpisane żadne porozumienie czy umowa, mimo że oba kraje deklarują budowanie nowych stosunków w zmienionej sytuacji politycznej.

ImageRozmowy dwustronne będą dotyczyć głównie nierównych relacji między oboma krajami. W wyniku porozumień handlowych zawartych jeszcze w latach pięćdziesiątych Indie zdominowały rynek nepalski blokując rozwój lokalnej gospodarki. Prachanda chce zrównoważyć relacje otwierając się na drugiego sąsiada – Chiny. Balansując między mocarstwami Nepal ma zapewnić sobie rozwój i wyjście z zapaści gospodarczej.

Delhi niechętnie spogląda na maoistowskiego premiera. Politycy indyjscy nie kryli zaskoczenia wynikami kwietniowych wyborów w Nepalu i dojściem do władzy byłych rebeliantów. Powody niechęci są dwa. Przede wszystkim Indie od lat popierały Kongres Nepalskich i ciesząc się wieloletnią uległością partnerów z Kathmandu, mogłyy budować swoją dominację w regionie.

Indyjskich partnerów martwi też jednak profil polityczny nowego premiera. Jako rebeliant przez wiele lat Prachanda ukrywał się nielegalnie w Indiach. Współpracował też ściśle z naksalitami, czyli indyjskimi maoistami, którzy są uznawani za terrorystów i poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego kraju.

To druga wizyta zagraniczna nepalskiego premiera od czasu wyboru 15. sierpnia. Pierwszą podróż odbył do Chin na ceremonię zamknięcia Olimpiady, co spowodowało niezadowolenie Indii postrzeganych do tej pory jako najważniejszy partner Nepalu.

Na podstawie: hindustantimes.com, thetimesofindia.com, news.bbc.co.uk