Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Ukraina: Opozycja protestuje przeciwko represjom

Ukraina: Opozycja protestuje przeciwko represjom


17 styczeń 2011
A A A

W Kijowie około 150 osób protestowało przed Administracją Prezydenta przeciwko represjom wobec organizatorów jesiennych manifestacji małego i średniego biznesu. Dotąd około stu osób zostało przesłuchanych w tej sprawie.

Śledczy zarzucają manifestantom, że zniszczyli granitowe płyty na placu Niepodległości. Ci z kolei twierdzą, że zarzuty mają charakter polityczny, a płyty zostały zniszczone kilka lat temu w czasie protestów rządzącej obecnie Partii Regionów.

W Kijowie około 150 osób protestowało przed Administracją Prezydenta przeciwko represjom wobec organizatorów jesiennych manifestacji małego i średniego biznesu. Dotąd około stu osób zostało przesłuchanych w tej sprawie. Przed dzisiejszą manifestacją władze ogrodziły plac Niepodległości metalowymi barierkami. Zapewne pozostaną tam one do soboty, ponieważ na ten dzień opozycja planuje manifestacje na pobliskim placu świętej Zofii. Zdaniem byłej premier Julii Tymoszenko, barierki świadczą o strachu władzy przed obywatelami. "Tak wysoko postawionym osobom jak prezydent, premier, szefowie MSW i Służby Bezpieczeństwa powinno być wstyd się bać" - podkreśliła.

Julia Tymoszenko spędzi dzień w Prokuraturze Generalnej. Jest tam wzywana codziennie, aby zapoznała się z aktami swojej sprawy. Śledczy zarzucają jej niecelowe wykorzystanie środków budżetowych.