Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Czechy rozpoczęły kampanię promującą unijną prezydencję

Czechy rozpoczęły kampanię promującą unijną prezydencję


04 wrzesień 2008
A A A

Rząd Czech zaprezentował dzisiaj (4.09) w Pradze główne założenia kampanii informacyjno-reklamowej "Twarze prezydencji", która będzie promować przewodnictwo Republiki Czeskiej w UE rozpoczynające się 1 stycznia 2009 roku.

Kampanię zaprezentowali na specjalnej konferencji prasowej czeski premier Miroslav Topolanek oraz minister ds. europejskich Alexander Vondra. Według obydwu polityków, czeska prezydencja ma szansę odegrać historyczną rolę w procesie rozwoju całej Unii Europejskiej. Szef rządu porównał zbliżające się przewodnictwo do roli, jaką w średniowiecznej Europie odegrał cesarz Karol IV Luksemburski z dynastii Przemyślidów oraz drugi prezydent międzywojennej Czechosłowacji Edvard Beneš. Topolanek podkreślił, że za czasów cesarza Karola, w XIV wieku Praga była politycznym i intelektualnym centrum Europy.

Image"Dzisiaj Europa jest dużo bardziej zintegrowana, a wpływ polityki europejskiej na obywateli jest dalece silniejszy i bardziej konkretny od wpływu, ktory wywierał cesarz Karol. Obecnie ponad 4/5 ustawodawstwa obowiązującego w poszczególnych krajach członkowskich pochodzi z Brukseli. To błąd. Byłbym zadowolony, gdyby społeczeństwo przyjęło naszą prezydencję jako okazję do zmiany oblicza UE, ale także do tego, aby umożliwić Unii i jej członkom zmianę nas. Ciagle bowiem, pomimo już czterech lat spędzonych w UE, postrzegamy ją jako coś oddalonego i ciężko uchwytnego" - powiedzał czeski premier.

Topolanek zapowiedział, że główną ideą przyświecającą czeskiej prezydencji będzie łacińska maksyma "In varietate concordia" - "Zgoda w różności", która również jest oficjalnym mottem UE. Zdaniem czeskiego lidera, współczesnej Unii powinna również przyświecać zasada "E pluribus unum" - "Jedność w wielości". Zasadniczymi elementami konstrukcji nowego kształtu UE powinno być tworzenie Europy bez barier i podziałów na słynne już " Europy różnych prędkości". Według Czechów służyć temu będzie zwiększanie się obszaru wolności i poszanowania dla indywidulaności poszczególnych narodów Europy.

"Patrzymy na UE nie tylko od strony formalnej, lec zawsze i wszędzie jesteśmy Europejczykami. Będziemy musieli przyjąć na siebie rolę moderatora europejskiej debaty" - mówił szef czeskiego rządu.

W kampanii promującej czeską prezydencję wezmą udział liczne osobistości ze świata mediów, kultury i nauki. Wystąpią m. in. architekt Eva Jiřičná, primabalerina Darja Klimentova, twórca leku zwalczającego nowotwory Antonin Holy, kilka znanych modelek oraz słynny dyrygent Libor Pešek. Głównym logo kampanii będzie kostka cukru, wynaleziona oryginalnie w Czechach.

"Chciałbym aby kampania promocująca naszą prezydencję byłą nowoczesna, aby odzwierciedlała czeską naturę i pomogła innym w wyrobieniu sobie odpowiedniego wizerunku Republiki Czeskiej" - tłumaczył Miroslav Topolanek.

Jednym z głównych pomysłodawców kampanii jest fotografik Herbert Slavik. To właśnie on jest autorem nazwy "Twarze prezydencji".

Premier Topolanek oraz minister Vondra zapewniali również, że czeski rząd chce w pełni wywiązać się z zadania dobrego poinformowania społeczeństwa o prezydencji. "Nie chcemy, aby nasi obywatele w związku z prezydencją byli zmuszeni do jakiś pozorowanych zachowań, których tak naprawdę nie będą rozumieć. Chcemy się z nimi podzielić i wytłumaczyć im wszystko to, co będzie się działo" - uważa czeski premier.

Na podstawie: vlada.cz, ods.cz, hn.ihned.cz