Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Serbia/ Ponowna krytyka stanowiska UE w sprawie Kosowa

Serbia/ Ponowna krytyka stanowiska UE w sprawie Kosowa


05 styczeń 2008
A A A

Premier Vojislav Kośtunica wezwal 5 stycznia Unię Europejską, aby nie wysyłała swojej misji do Kosowa i wsparła kontynuację dialogu o przyszłości prowincji. Premier skrytykował też niektórych polityków europejskich zapowiadających jednostronne uznanie niepodległości Kosowa.

"Unia ma jeszcze czas, aby zdecydować się na poszanowanie prawa międzynarodowego i opowiedzenie się za kontynuacją dialogu o Kosowie, co miałoby dalekosiężne, pozytywne następstwa nie tylko dla stosunków Serbii z UE, lecz także na szerszej, światowej płaszczyźnie" - powiedział premier w wywiadzie dla dziennika "Vecernje novosti".

ImageZdaniem Kośtunicy, zapowiedziane przez Brukselę na grudniowym szczycie UE wysłanie misji cywilno - wojskowej do Kosowa będzie posunięciem bezprawnym i niezgodnym z Kartą Narodów Zjednoczonych oraz obowiązującą Rezolucją nr 1244 Rady Bezpieczeństwa ONZ z 1999 roku, której zapisy potwierdzają, że prowincja jest integralną częścią Serbii.

Wcześniej, szef serbskiego rządu ostrzegł, że formalna decyzja UE w kwestii wysłania misji mogłaby oznaczać "ponowne rozmowy" o podpisaniu przez Serbię Porozumienia o Stabilizacji i Stowarzyszeniu z Unią Europejską (SAA), które formalnie otworzyłoby Belgradowi drogę do integracji europejskiej. Podpisanie parafowanego już w listopadzie porozumienia wstępnie zapowiada się na 28 stycznia.

"Jeżeli w tym czasie Unia podjęłaby decyzję o wysłaniu swojej misji do Kosowa, tą decyzją przekreśliłaby, złamała i pozbawiła mocy prawnej Porozumienie o Stabilizacji i Stowarzyszeniu. Nie chcemy, aby tak się stało, ale przecież nie dysponujemy mocą, by o tym zadecydować w miejsce UE"- - zwrócił uwagę Vojislav Kośtunica.

Premier podkreśił, że serbski rząd ma obowiązek działać zgodnie z konstytucją kraju, której preambuła i szczegółowe zapisy potwierdzają, że Kosowo jest integralną częścią Republiki Serbii. "Jesteśmy starym, europejskim krajem z wielkim doświadczeniem państwowotwórczym i wiemy, co należy robić w takich przypadkach" - tłumaczył serbski lider.

Gabinet serbskiego premiera wydał równiez specjalne oświadczenie, krytykujące niedawne wypowiedzi kanclerza Austrii Alfreda Gusenbauera, który niedługo po Nowym Roku powiedział, że Wiedeń nie będzie czekał na to, aż inne państwa uznają niepodległość Kosowa i że austriacki rząd uzna niepodległość serbskiej prowincji wkrótce po wyborach prezydenckich w Serbii. Odbędą się one 20 stycznia.

"Z wypowiedzi kanclerza Gusenbauera możemy wywnioskować, że Austria ponownie pretenduje do mieszania się i kreślenia granic na Bałkanach. Jednak te czasy dawno minęły i już nigdy nie powrócą. Jest jasne, że wielkie siły, takie jak USA, ogłaszają że jednostronnie uznają niepodległość Kosowa, lecz dzisiejsza Austria może wypowiadać się tylko pod naciskiem tej wielkiej siły. To jest dzisiaj realne sytuacja Austrii" - głosi komunikat serbskiego rządu.

Kanclerz Gusenbauer komentując stanowisko władz Serbii powiedział z kolei, że Wiedeń ma takie a nie inne stanowisko w sprawie Kosowa z uwagi na posiadanie "eksperckiego doświadczenia w rozpoznaniu aktualnej sytuacji na Bałkanach".

Serbski rząd zapowiada w ostatnich dniach kolejną ofensywę dyplomatyczną w sprawie Kosowa. W przyszłym tygodniu do Nowego Jorku uda się szef dyplomacji Vuk Jeremić, który zabiegać będzie o wznowienie procesu negocjacyjnego między Belgradem a Prisztiną w kwestii przyszłości prowincji.

W przedłożonym Radzie Bezpieczeństwa ONZ w pierwszych dniach stycznia specjalnym raporcie, Sekretarz Generalny Ban Ki - Moon oraz szef tymczasowej administracji międzynarodowej w Kosowie (UNMIK) Joachim Ruecker wzywają do jak najszybszego rozwiązania kwestii przyszłości prowincji, zwracając uwagę, że utrzymywanie panującego tam status quo może zagrozić stabilności i pokojowi na całych Bałkanach.

Na podstawie: rts.co.yu, novosti.co.yu, gov.yu, mfa.gov.yu