Serbia solidarna z Polską
W związku z tragedią lotniczą pod Smoleńskiem, prezydent Serbii Boris Tadić ogłosił najbliższy czwartek (15.4) dniem żałoby narodowej w całym kraju. Wyrazy głębokiego współczucia przesłali do Warszawy najważniejsi serbscy politycy.
Przez cały czwartek flagi narodowe na wszystkich serbskich instytucjach państwowych będą przystrojone żałobnym kirem i opuszczone do połowy masztu. Księga kondolencyjna została wystawiona w ambasadzie RP w Belgradzie.
"Tragedia, która wydarzyła się 10 kwietnia, w której śmierć ponieśli prezydent Lech Kaczyński, jego Małżonka i inni członkowie polskich władz głęboko nas dotknęła. Prezydent Kaczyński był szczerym przyjacielem Serbii i Belgrad nigdy go nie zapomni" - napisał w liście kondolencyjnym do polskich władz serbski przywódca.
Telegramy z wyrazami współczucia przesłali do Polski także premier Mirko Cvetković, szef dyplomacji Vuk Jeremić, przewodnicząca Skupsztiny (serbskiego parlamentu) Slavica Djukić-Dejanović oraz przedstawiciele najważniejszych stronnictw politycznych w Serbii.
W obszernych komentarzach, które serbskie media zamieściły po smoleńskiej tragedii podkreśla się, że tragicznie zmarły przywódca RP przykładał wielką wagę do przyjacielskich relacji z krajami Europy Środkowo-Wschodniej i od początku sprzeciwiał się uznaniu jednostronnie proklamowanej niepodległości Kosowa, stojąc na stanowisku obrony suwerenności oraz integralności terytorialnej Serbii.
Gorące wyrazy współczucia i sympatii dla Polaków od kilku dni masowo demonstrują również serbscy internauci.
Na podstawie: rts.rs, predsednik.rs
Na zdjęciu: prezydent Serbii Boris Tadić, za: predsednik.rs
Saulius Skvernelis nowym premierem Litwy
