Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wielka Brytania Styl Książka "Nazistowscy miliarderzy" - David de Jong

"Nazistowscy miliarderzy" - David de Jong


09 styczeń 2024
A A A

Nie tylko zwykła chciwość, ale także poparcie dla nazistowskich idei stały za wsparciem niemieckich przemysłowców dla Adolfa Hitlera. David De Jong w „Nazistowskich miliarderach” przedstawia zarówno kulisy sojuszu kapitalistów z narodowymi socjalistami, jak i niechęć ich rodzin do rozliczenia się z przeszłością.

Holenderski dziennikarz zaczyna swoją opowieść od słów Vereny Bahlsen, spadkobierczyni producenta wyrobów cukierniczych Bahlsen. Przed prawie pięcioma laty stwierdziła ona, że bardziej od przeszłości jej firmy interesują ją zyski, a wykorzystywani w czasie II wojny światowej robotnicy przymusowi byli traktowani dobrze i mogli liczyć na takie same wynagrodzenia co Niemcy.

Wypowiedź Bahlsen wywołała skandal, tym niemniej nie była odosobniona. Spadkobiercy wielkich fortun w większości zajmują właśnie takie stanowisko. Nawet jeśli przyznają się do „niechlubnych” kart historii swoich firm i rodzin, to bardzo szybko ją relatywizują. Można wręcz powiedzieć, że to dziedziczne, bo znani przemysłowcy sądzeni po zakończeniu wojny często kreowali się na ofiary. Właściwie każdy z nich twierdził, iż został zmuszony do współpracy z nazistami lub nakazano mu przejąć udziały swoich żydowskich wspólników, chociaż dowody wyraźnie przeczyły takiej wersji wydarzeń.

De Jong w swojej publikacji przedstawia więc kontekst współpracy przemysłowców z obozem Hitlera, jej praktyczne aspekty, kwestię wykorzystywania zagranicznych robotników przymusowych, przygotowania do sukcesji w firmach rodzinnych i próby rozliczenia przedsiębiorców wzbogacających się w czasie wojny dzięki koneksjom w obozie nazistowskim. Jak już wspomniano najwięcej kontrowersji wzbudza ta ostatnia kwestia, ponieważ właściwie poza „królem Zagłębia Ruhry” Friedrichem Flickiem nikt nie poniósł poważniejszych konsekwencji.

W niektórych momentach autor „Nazistowskich miliarderów” wydaje się zbyt szczegółowo opisywać wątki życia prywatnego opisywanych przez siebie „przemysłowych dynastii”. To jednak niewielka wada niezwykle interesującej publikacji, pokazującej dobitnie zarówno oportunizm niemieckich przedsiębiorców, jak i Stanów Zjednoczonych w imię swoich interesów puszczających w niepamięć na przykład kwestię wykorzystywania robotników przymusowych przez niemieckie firmy.

Maurycy Mietelski