Putin przełożył koniec świata
Taka wiadomość przesyłana jest do wszystkich na świecie. Putin już po raz drugi wykorzystać miał ściśle tajną, bezpośrednią linię do Boga. Administracja prezydenta nie podaje czy Bóg jest kobietą, mężczyzną czy małym, zielonym kosmitą, jednak informuje o tym, że koniec świata został odłożony. Po intensywnych negocjacjach, Bóg zgodził się przełożyć Armagedon o jakieś 4 do 5 mld lat.
Putin stwierdził, że koniec świata nastąpi wtedy, gdy słońce wyczerpie zasoby paliwa nuklearnego, które nie jest kontrolowane przez Saudów. „Reaktor słoneczny, jakby to powiedzieć, wyczerpie swoje paliwo i życie się skończy” – powiedział Putin. Dodał również, że „jeśli spojrzy się na to z tego punktu widzenia, zupełnie mnie to nie przeraża”.
Jak pisze John Robles, dziennikarz „Głosu Rosji”, źródła rządowe nie chcą udzielać bardziej szczegółowych informacji na temat telefonu i ustaleń Putina z Bogiem, jednak z całą pewnością można już się uspokoić i zacząć się relaksować.
Na podstawie: ruvr.ru
Foto: AFP