Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Serbia/ Trwa cisza wyborcza przed niedzielną elekcją

Serbia/ Trwa cisza wyborcza przed niedzielną elekcją


02 luty 2008
A A A

W Serbii rozpoczęła sie cisza wyborcza przed wyborami prezydenckimi, która potrwa od północy w piątek (1.02) aż do niedzieli (3.02), gdy zostaną zamknięte lokale wyborcze. Do głosowania uprawnionych jest ponad 7 mln 200 tys. Serbów w kraju oraz ponad 30 tys. poza granicami.

Punkty wyborcze czynne będą od 7 rano do 20, a tuż po ich zamknięciu, Republikańska Komisja Wyborcza (RIK) oraz pozarządowa organizacja Centrum Wolnych Wyborów i Demokracji (CESID) podadzą pierwsze, wstępne wyniki głosowania.

ImageSerbowie będą mogli oddać głos w blisko 8400 obwodach wyborczych w kraju i kilkudziesięciu za granicą. Pomiędzy pierwszą a drugą turą wyborów, na listach uprawnionych do głosowania przybyło ponad 20 tys. nowych nazwisk. Przewidując duże zainteresowanie wyborami (w pierwszej turze 20 stycznia, do urn poszło 61 proc. obywateli), Republikańska Komisja Wyborcza wydrukowała zwiększoną ilość kart do głosowania.

Oficjalne wyniki wyborów powinny być podane do 7 lutego i muszą być opublikowane w monitorze rządowym. Po oficjalnym ogłoszeniu wyników, Republikańska Komisja Wyborcza przedstawi urzędowe sprawozdanie z przebiegu elekcji.

Pięcioletni mandat nowej głowy państwa rozpocznie się z chwilą złożenia uroczystej przysięgi przez prezydenta-elekta przez serbską Skupsztiną (parlamentem).

Kadencja prezydenta Borisa Tadića, sprawującego władzę od czerwca 2004 roku została skrócona w wyniku rozwiązania konfederacji Serbii z Czarnogórą w maju 2006 roku i przyjęciu nowej konstytucji w ogólnonarodowym referendum jesienią tego samego roku. Wcześniej, Serbia i Czarnogóra miały osobnych prezydentów rezydujących w Belgradzie i Podgoricy, oraz wspólnego prezydenta reprezentującego konfederację na arenie międzynarodowej.

Urzędujący prezydent Boris Tadić skończył niedawno 50 lat. Jest absolwentem Wydziału Filozofii Uniwersytetu w Belgradzie o specjalizacji psychologa społecznego. Jest synem znanego filozofa i eseisty Ljubišy Tadića. Już w okresie studiów związał się z serbską i jugosłowiańską opozycją demokratyczną. W tym okresie został po raz pierwszy aresztowany za "działalność antypaństwową". Po wprowadzeniu w kraju systemu wielopartyjnego w 1990 roku, Tadić przystąpił do nowo utworzonej Partii Demokratycznej (DS). Ugrupowanie to kontynuowało tradycje stronnictwa powstałego jeszcze w 1919 roku z chwilą powstania niepodległego Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców. Wkrótce, Boris Tadić stał się z jedną z czołowych postaci ugrupowania i bliskim współpracownikiem jej szefa, późniejszego premiera Serbii, Zorana Đinđića.

Przez całą dekadę lat 90. Partia Demokratyczna (DS) znajdowała się w opozycji do dominujących wówczas na sersbkiej scenie politycznej socjalistów Slobodana Miloševića. W tym czasie, Tadić wykładał na wyższych uczelniach oraz kierował założoną przez siebie organizacją pozarządową Centrum Nowoczesnych Umiejętności (CMU), zajmującą sie promocją kultury dialogu społecznego i budowy instytucji społeczeństwa obywatelskiego.

Tuż przed wyborami na prezydenta Federalnej Republiki Jugosławii w 2000 roku, ugrupowanie weszło do szerokiej koalicji z Demokratyczną Partią Serbii (DSS) Vojislava Koštunicy oraz wieloma mniejszymi stronnictwami. Przyjęła ona nazwę Demokratyczna Opozycja Serbii (DOS). Koalicja wysunęła wówczas Koštunicę jako kontrkandydata Miloševića. Po próbie sfałszowania wyborów przez socjalistów doszło do masowych wystąpień ulicznych w Belgradzie i upadku rządów Miloševića. W nowym jugosłowiańskim rządzie federalnym, Boris Tadić został ministrem telekomunikacji i informacji, a następnie ministrem obrony. Pełnił tą funkcję również po rozwiązaniu Jugosławii w lutym 2003 roku i zastąpienia federacji konfedercyjnym państwem Serbii i Czarnogóry (konfederacja, obok wspólnego prezydenta miała również wspólnych szefów resortów obrony i dyplomacji).

W marcu 2003 roku, po zamordowaniu premiera Zorana Đinđića, Tadić zastąpił go również na stanowisku szefa Partii Demokratycznej (DS). W czerwcu 2004 roku, Tadić pokonał w drugiej turze wyborów prezydenckich Tomislava Nikolića.

Tadić ma dwoje dzieci i jest znany jako gorący kibic sportowy.

Rywal Tadića, Tomislav Nikolić ma 56 lat i jest z wykształcenia technikiem budownictwa. Do końca lat 80. pracował jako kierownik techniczny na budowach w całej Jugosławii (m. in. podczas budowy linii kolejowej Belgrad - Bar, łaczącej serbską stolicę z czarnogórskim wybrzeżem Adriatyku). Był również zatrudniony jako szef miejskiego urzędu robót komunalnych w mieście Kragujevac.

W 1991 roku Nikolić przystąpił do Serbskiej Partii Radykalnej (SRS) utworzonej przez Vojislava Šešelja, nawiązującej tradycjami do ugrupowania powstałego jeszcze w XIX wieku i kierowanego przez wybitnego serbskiego polityka z przełomu wieków, premiera Nikolę Pašića. Wraz z wybuchem wojny z Chorwatami latem 1991 roku, Nikolić pojechał jako ochotnik na front we Wschodniej Slawonii, choć jak sam twierdzi, nie brał bezpośredniego udziału w walkach serbsko-chorwackich. W tym samym roku został również po raz pierwszy deputowanym do serbskiego parlamentu.

W 1998 roku, gdy radykałowie utworzyli koalicję rządową z socjalistami Miloševića, Nikolić został wicepremierem rządu Serbii, a pod koniec 1999 roku - wicepremierem jugosłowiańskiego rządu federalnego. W słynnych wyborach prezydenckich w 2000 roku, które pozbawiły socjalistów władzy, startował jako kandydat Serbskiej Partii Radykalnej i osiągnął trzecie miejsce po Koštunicy i Miloševiću. Ponownie kandydowal na prezydenta Serbii w 2003 roku i osiągnął najlepszy wynik, jednak elekcja okazała się nieważna z powodu małej frekwencji. W wyborach prezydenckich przeprowadzonych rok później wygrał pierwszą turę, uzyskując 30 proc. głosów, lecz w drugiej turze uległ Tadićowi, otrzymując o 7 proc. poparcia mniej.

W 2003 roku, po dobrowolnym oddaniu się w ręce Międzynarodowego Trybunału Karnego ds. Zbrodni Wojennych w b. Jugosławii (ICTY) szefa radykałów Vojislava Šešelja, Nikolić faktycznie przejął kierowanie krajowymi strukturami Serbskiej Partii Radykalnej (SRS). W powszechnej opinii, Nikolić, mimo zachowania poparcia dawnego szefa, zbliżył partię do politycznego mainstreamu i złagodził jej wizerunek jako nieprzejednanego ugrupowania nacjonalistycznego.

8 maja ubiegłego roku, po przedłużających się przez kilka miesięcy negocjacjach w sprawie powołania nowego rządu po wyborach parlamentarnych w styczniu 2007 (w których radykałowie zdobyli największą ilość głosów),Tomislav Nikolić został wybrany na przewodniczącego serbskiego parlamentu głosami swojej partii oraz Bloku Ludowego (NB), tworzonego przez Demokratyczną Partię Serbii (DSS) Vojislava Koštunicy i Nową Serbię (NS) Velimira Ilića. Z uwagi na ostry sprzeciw Zachodu, po pięciu dniach Nikolić podał się do dymisji, a Koštunica z Ilićem utworzyli wspólny rząd z Partią Demokratyczną (DS) Borisa Tadića.

Tomislav Nikolić ma dwóch synów, a w wolnych chwilach lubi spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi.

W pierwszej turze wyborów prezydenckich 20 stycznia, Tomislav Nikolić uzyskał 39, 4 proc. poparcia, a urzędujący prezydent 35, 4 proc.

Na podstawie: rts.co.yu, srs.org.yu. ds.org.yu, cesid.org