Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Gruziński batalion pancerny zorganizował bunt

Gruziński batalion pancerny zorganizował bunt


05 maj 2009
A A A

Batalion pancerny we wtorek (5.05) wypowiedział posłuszeństwo władzom Gruzji. Bunt został stłumiony przez siły bezpieczeństwa. Opozycja zawiesiła akcje protestacyjne do czasu wyjaśnienia sytuacji.

We wtorek rano, 5 maja, stacjonujący w Muchrovani batalion pancerny zorganizował bunt przeciwko władzom kraju. Podano, że zgodnie z planami działania miały objąć pozostałe jednostki w Gruzji.

Image
Gia Karkaraszwili (fot. JD)
W opublikowanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nagraniu pokazano, że część byłych dowódców wojskowych planowała przeprowadzenie zamachu stanu w Gruzji.

Prezydent Micheil Saakaszwili podczas transmitowanego na żywo z Vaziani orędzia do narodu stwierdził, że wtorkowe działania są kolejnym krokiem Rosji zmierzającym do destabilizacji sytuacji w Gruzji. Podkreślił, że „siły te okupują nasze terytoria” oraz sprzeciwiają się gruzińskiej polityce skierowanej na Zachód. Zapowiedział, że w danej sytuacji wszystkie siły bezpieczeństwa zostaną postawione w stan gotowości.

Bunt został stłumiony w ciągu kilku godzin. Aresztowano osoby posądzone o planowany wojskowy zamach stanu, w tym także cywili oraz policjantów. Jako podejrzanych wskazano także osoby współpracujące z partiami opozycyjnymi, które od 9 kwietnia organizują demonstracje m.in. na al. Rustaweli, w tym Gia Karkaraszwili - były dowódca Armii podczas wojny w Abchazji. 

Z uwagi na wtorkowe wydarzenia opozycja wstrzymała akcje protestacyjne, w tym blokowanie głównych tras wylotowych z Tbilisi oraz zorganizowała spotkanie przed parlamentem (ok. 1 tys. osób), podczas którego domagano się śledztwa w sprawie udaremnionego zamachu. Co więcej, podkreślono, że jest to kolejny dowód na złą politykę Saakaszwilego. Jeden z liderów opozycji, Lewan Gaczecziladze, uznał informację o buncie części wojska za kolejny element spektaklu politycznego przygotowanego przez prezydenta. Poinformowano, że kolejne demonstracje rozpoczną się w piątek, 8 maja.

W środę, 6 maja, niedaleko stolicy Gruzji rozpoczną się manewry wojskowe NATO. Stwierdzono, że zaistniała sytuacja nie będzie miała wpływu na ich przebieg.