Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Władze na Białorusi podgrzewają antyrosyjskie nastroje w społeczeństwie

Władze na Białorusi podgrzewają antyrosyjskie nastroje w społeczeństwie


20 lipiec 2010
A A A

Zdaniem niezależnych komentatorów białoruskie władze podgrzewają antyrosyjskie nastroje, wykorzystując państwowe media. W ich opinii to wynik wojny informacyjnej, która od prawie dwóch tygodni trwa między Mińskiem a Moskwą.
Image
Aleksander Łukaszenko: źródło wikipedia commons
Rosja nie chce już sprzedawać Białorusinom po preferencyjnych cenach ropy i gazu. Moskwa deklaruje także, że nie będzie więcej wspierać reżimu Aleksandra Łukaszenki.
Rosyjskie stacje telewizyjne prezentują programy stawiające białoruskiego prezydenta w negatywnym świetle. Mińsk nie pozostaje dłużny. Białoruska telewizja państwowa pokazała już antyrosyjski wywiad z prezydentem Gruzji Micheilem Saakaszwilim, a w tym tygodniu ma ukazać się podobny wywiad z prezydentem Łotwy.
Rządowa gazeta „Respublika" opublikowała raport rosyjskiego opozycjonisty, w którym Borys Niemcow sugeruje, że rosyjskie władze są skorumpowane. Według niezależnych komentatorów białorusko - rosyjska wojna informacyjna będzie trwać aż do prezydenckich wyborów, które na Białorusi powinny odbyć się w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Eksperci przekonują, że Moskwa chce doprowadzić do odsunięcia Aleksandra Łukaszenki od władzy.