Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Europejczycy są rozczarowani prezydenturą Obamy

Europejczycy są rozczarowani prezydenturą Obamy


16 lipiec 2010
A A A

Francuski dziennik "Le Figaro" pisze o "wzajemnym rozczarowaniu" Amerykanów i Europejczyków w półtora roku po objęciu prezydentury przez Baracka Obamę. Zdaniem francuskiej gazety, Europejczycy skarżą się, że prezydent USA "nie interesuje się Europą".
Image"Le Figaro" cytuje na pierwszej stronie słowa José Manuela Barroso o braku zainteresowania Europą ze strony Baracka Obamy.

Wyrazy rozczarowania słychać również - jak pisze gazeta - po drugiej stronie Atlantyku. Tam powodem do niezadowolenia jest brak entuzjazmu Europejczyków, by podzielić się z Ameryką ciężarem interwencji w Afganistanie. Amerykanie nie zgadzają się również - jak pisze "Le Figaro" - z francuską ustawą zakazującą noszenia burek i nikabów.

Europejczykom nie podoba się "pouczanie ich" przez USA odnośnie przyrostu gospodarczego. Uważają bowiem, że to Ameryka jest odpowiedzialna za światowy kryzys finansowy. Europa jest wręcz - zdaniem "Le Figaro" - nieco "zazdrosna" z powodu troski Baracka Obamy o stosunki z takimi krajami jak Rosja i Turcja.

Dziennik uważa, że nasz kontynent jest częściowo winien tej sytuacji. Europa musi - jak pisze "Le Figaro" - rozwinąć strategiczną wizję swojej polityki zagranicznej.