Somalia/ USA zaprzeczyły rewelacjom premiera Ghediego

• somalia

Departament Stanu USA zaprzeczył rewelacjom przedstawionym przez somalijskiego premiera Ali Mohameda Ghediego, jakoby okręty US Navy miały patrolować wody terytorialne tego państwa w poszukiwaniu piratów. Ghedi oświadczył wczoraj, że jego rząd tymczasowy zawarł układ z USA, na mocy którego Amerykanie uzyskali prawo do zwalczania piractwa na wodach Somalii. Od wybuchu wojny domowej w 1991 r., wody wokół tego wschodnioafrykańskiego państwa są opanowane przez pirackie gangi, niektóre prawdopodobnie powiązane z Al Kaidą.

Szef somalijskiego rządu tymczasowego Ali Mohamed Ghedi oświadczył wczoraj, że zawarł porozumienie z rządem USA, na mocy którego okręty amerykańskiej 5 Floty (stacjonującej w Bahrajnie) uzyskały prawo do patrolowania wód terytorialnych Somalii. Ich zadaniem miało być tropienie i zwalczanie piratów, terrorystów i nielegalnych połowów.

Dotychczas US Navy zwalczała somalijskich piratów jedynie na morzu otwartym.

Departament Stanu USA zaprzeczył dziś jednak rewelacjom Ghediego. Amerykanie twierdzą, że nie zawarli, a nawet nie negocjowali żadnego podobnego porozumienia z Somalijczykami.
Departament Stanu zaznaczył jednak przy tym, że prowadzi rozmowy z somalijskim rządem tymczasowym dotyczące „współpracy na wielu polach, w tym działań przeciwko piratom”.

Wody okalające Somalię należą do najniebezpieczniejszych na świecie. Od 1991 r., kiedy to obalono komunistycznego prezydenta Siada Barre, Somalia nie posiada efektywnie działającego rządu centralnego. Somalia jest klasycznym państwem „upadłym”, w którym nie działają żadne państwowe instytucje, a miejscowe klany i ich „Panowie wojny” podzielili pogrążony w anarchii kraj na swe strefy wpływów.
Wody Somalii zostały natomiast opanowane przez pirackie gangi atakujące przepływające pobliżu wybrzeży statki. Ich ostatni atak miał miejsce w tym miesiącu, gdy opanowali koreański trawler i uwięzili jego 25-osobową załogę.
Część piratów jest prawdopodobnie powiązana z Al Kaidą.

Na podstawie: CNN, „Mail&Guardian”